O godzinie 17:00 rozpocznie się ostatnie niedzielne spotkanie Premier League, w którym Bolton Wanderers podejmie Manchester City. Na tekstówkę zaprasza Stinger.

Za wspólnie spędzony czas dziękuje Stinger, trzymajcie się. Zapraszam jeszcze na 20:45, kiedy to rozpocznę tekstówkę z meczu o "Trofeo Berlusconi" pomiędzy Milanem i Juventusem.

KONIEC MECZU! Goście z Manchesteru zwyciężają na Reebok Stadium 3:2. Oglądaliśmy bardzo fajny mecz, "The Citizens" potwierdzili, że będą walczyć o najwyższe cele, a zespół Owena Coyle'a z kolei pokazał, że nikomu przeciwko Boltonowi o punkty nie będzie łatwo.

Goście znakomicie rozgrywają ostatnie sekundy tego meczu, gospodarze mają problem z tym, by w ogóle przejąć posiadanie piłki.

Uderza po indywidualnej akcji Tevez, Jaaskelainen jednak z łatwością łapie piłkę.

Zagramy dłużej o 4 minuty.

Jeszcze jedna zmiana w zespole gości - Pablo Zabaleta zastępuje Davida Silvę.

Sfaulował Pratley Milnera i mimo, że do końca meczu pozostało jeszcze tylko kilka minut, to akurat Milnerowi się nie dziwię, ze zwija się z bólu.

Doszedł do pozycji strzeleckiej Tevez, z lewej nogi uderzył jednak bardzo niecelnie.

Nie potraflili wybić pilki w swoim polu karnym Lescott z Barrym, ostatecznie skończyło się jednak szczęśliwie dla gości.

NIE MA GOLA! Z łatwością ograł Zata Knighta Adam Johnson, były gracz Middlesbrough uderzył swoją słabszą prawą nogą... i minimalnie się pomylił.

Zapasy w stylu wolnym pomiędzy Daviesem i Kolarovem w polu karnym gości zakończyły się odgwizdaniem faulu gracza Boltonu.

Zmiana w zespole "The Citizens" - Adam Johnson zastąpił Edina Dżeko.

Powtórki pokazały, że jeżeli był kontakt, to był on minimalny. Raczej symulował Hiszpan.

Zwija się na murawie David Silva - kibice krzyczą "Cheat", a Paul Robinson zarzeka się, że nie dotknął Hiszpana.

Druga zmiana w zespole gospodarzy - Darren Pratley zastąpil Chrisa Eaglesa.

Majlosz17(Visca El Barca!!) - termin tego meczu nie został jeszcze ustalony, Tottenham grał w tygodniu w Lidze Europy, póki co władze FA czekają na losy meczów pucharowych "Kogutów", a także być może postawę obu drużyn w Carling Cup, by wiedzieć kiedy będzie wolny termin na nadrobienie zaległości.

Tymczasem na Reebok Stadium rozpoczął się ostatni kwadrans.

A na trybunach pokazał się Harry Redknapp, którego Tottenham jutro wieczorem zagra w hitowym meczu przeciwko Manchesterowi United.

Dobra interwencja Jaaskelainena, który uprzedził Dżeko starającego się dojść do zagrania Milnera.

Dżeko na 1:3