Polska Agencja Prasowa
Raków Częstochowa pokonał GKS Katowice w 18. kolejce. Traci punkt do lidera PKO BP Ekstraklasa 2025/26
📝
07/12/2025, 21:38 GMT+1
Postawa piłkarzy Rakowa Częstochowa może imponować. Choć w ostatnich tygodniach więcej niż o ich dobrej grze, mówi się o odejściu szkoleniowca Marka Papszuna do Legii Warszawa, to zespół wygrał czwarty mecz z rzędu. W niedzielę, w ramach 18. kolejki PKO BP Ekstraklasy częstochowianie pokonali u siebie GKS Katowice 1:0.
Raków Częstochowa grał dwumecz z Maccabi Hajfa w 3. rundzie el. Ligi Konferencji
Źródło wideo: Getty Images
Raków nie zwalnia tempa. Najpierw wygrał 4:1 w Lidze Konferencji z Rapidem Wiedeń, następnie w identycznym stosunkiem pokonał Arkę Gdynia w starciu ligowym, aż w końcu wyeliminował Śląsk Wrocław w Pucharze Polski (2:1). Teraz przyszedł czas na GKS, który właśnie w Pucharze Polski sprawił ostatnio sensację, odprawiając z kwitkiem Jagiellonię Białystok.
W niedzielę Raków wygrał z GKS-em 1:0, a jedynego gola w 67. minucie strzelił Norweg Jonatan Braut Brunes. To jego dziewiąte trafienie w sezonie.
Tym samym podopieczni Papszuna awansowali na trzecie miejsce w tabeli. Mają 29 punktów, podobnie jak druga Wisła Płock, która na zakończenie 18. kolejki zagra w poniedziałek w Kielcach z Koroną.
Oba zespoły tracą tylko punkt do Górnika. Zabrzanie w jedyny piątkowym spotkaniu przegrali w Gdańsku z Lechią aż 2:5. To ich czwarty z rzędu ligowy mecz bez zwycięstwa. Co ciekawe, zaledwie trzy dni wcześniej... pokonali na tym samym stadionie Lechię 3:1 w 1/8 finału Pucharu Polski.
Zmarnowane szanse Jagiellonii i Lecha
Szansy zbliżenia się do lidera nie wykorzystała w niedzielę Jagiellonia, która po raz drugi w tym sezonie przegrała z przedostatnim obecnie Bruk-Bet Termalicą Nieciecza, tym razem na wyjeździe 1:2. Zwycięską bramkę dla beniaminka zdobył w 77. minucie doświadczony Kamil Zapolnik.
Ciekawie zapowiadało się w niedzielę starcie piątej Cracovii z broniącym tytułu, siódmy obecnie Lechem. Ostatecznie zakończyło się remisem 2:2, choć goście już od 39. minuty musieli grać w dziesiątkę po drugiej żółtej kartce dla Pablo Rodrigueza. Remis uratował "Kolejorzowi" w 81. minucie Ali Gholizadeh.
Raków Częstochowa - GKS Katowice 1:0 (0:0)
Bramki: Jonatan Braut Brunes (67)
Bramki: Jonatan Braut Brunes (67)
Powiązane tematy
Powiązane mecze
Raków Częstochowa
/images.sports.gracenote.com/images/lib/basic/sport/football/club/logo/300/102100.png)
1
0
GKS Katowice
/images.sports.gracenote.com/images/lib/basic/sport/football/club/logo/300/4596.png)
Reklama
Reklama