Trzy gole w osłabieniu. Legia dostała nagrodę za wielki hart ducha

📝Eurosport

Akt. 27/09/2023, 22:44 GMT+2

To był szalony mecz w Szczecinie. W zaległym spotkaniu 6. kolejki PKO BP Ekstraklasy piłkarze miejscowej Pogoni przegrali u siebie z Legią Warszawa 3:4. Trzy z czterech trafień goście uzyskali, grając w osłabieniu.

Legia Warszawa - Widzew Łódź w 7. kolejce PKO BP Ekstraklasy (źr. PAP)

Do środowego spotkania - przełożonego na końcówkę września z uwagi na grę stołecznych w europejskich pucharach - obie drużyny przystępowały opromienione występami z ubiegłego tygodnia.

Dość powiedzieć, że w ostatni weekend Pogoń rozbiła na wyjeździe Cracovię aż 5:1, a Legia wygrała zarówno z Aston Villą w Lidze Europy (3:2), jak i Górnikiem Zabrze w ekstraklasie (2:1).

Igor Strzałek dał Legii wygraną z Górnikiem

Foto: Newspix

Liga Konferencji

Teoretycznie łatwe zadania Legii i Śląska w Lidze Konferencji

19/06/2024, 16:14

Wielkie emocje w końcówce pierwszej połowy

Początek meczu należał do Legii, ale nie przekładało się to na groźne sytuacje pod bramką rywala. Wraz z ubiegiem czasu potyczka była coraz bardziej wyrównana, a dwa z trzech kluczowych momentów pierwszej połowy miały miejsce między 29. a 33. minutą.

Najpierw na prowadzenie Pogoń wyprowadził Kamil Grosicki, dopełniając formalności po znakomitym dograniu Linusa Wahlqvista. Po kilku akcjach na tablicy wyników był już jednak remis, bo bramkę, szóstą w tym sezonie, strzałem głową zdobył Tomas Pekhart.

Strzały głową dały Legii aż trzy z czterech goli w Szczecinie

Foto: Polska Agencja Prasowa

Tuż przed przerwą na murawie zrobiło się gorąco po starciu w parterze Artura Jędrzejczyka oraz Efthymiosa Koulourisa. Po analizie VAR sędzia Tomasz Musiał uznał, że obrońca nadepnął przeciwnika i wyrzucił go z boiska.

Niemożliwe stało się możliwe

Druga połowa rozpoczęła się znakomicie dla gospodarzy. Po prostej stracie Josue piłka trafiła pod nogi Koulourisa, a Grek mocnym strzałem na długi słupek pokonał Kacpra Tobiasza.

Od 69. do 90. minuty padły jeszcze cztery gole. Najpierw do remisu, ponownie głową, doprowadził Paweł Wszołek. 180 sekund później było z kolei już 3:2 dla szczecinian po trafieniu z dystansu Wahana Biczachczjana.

Grający w osłabieniu legioniści w ostatnim kwadransie pokazali charakter godny czołowej drużyny w Polsce. Na 3:3, przy odrobinie szczęścia i rykoszecie od obrońcy, strzelił Juergen Elitim, a zwycięstwo uderzeniem - a jakżeby inaczej, głową - zapewnił warszawiakom Steve Kapuadi.

Dzięki wygranej Legia awansowała na pozycję lidera w tabeli ekstraklasy (20 pkt.). Drugi Śląsk Wrocław wyprzedza o jedno oczko (19). Pogoń jest ósma (12).