Eurosport
Mundial 2022: Wojciech Szczęsny z największą liczbą obronionych strzałów po dwóch meczach mistrzostw świata w Katarze
📝
26/11/2022, 16:16 GMT+1
Wojciech Szczęsny w dotychczasowej karierze nie zawsze był najszczęśliwszym wyborem w polskiej bramce na wielkich turniejach. Mundial w Katarze jak na razie zdecydowanie należy jednak do niego, co potwierdzają statystyki. To pierwszy bramkarz tegorocznych mistrzostw, który nie dał się pokonać w dwóch pierwszych meczach.
Foto: Eurosport
Czesław Michniewicz przed mundialem jasno zaznaczył, że Szczęsny ma niepodważalną pozycję w prowadzonej przez niego kadrze. Nie brakowało wówczas głosów wypominających błędy bramkarzowi Juventusu na wcześniejszych imprezach. Tymczasem to właśnie on jest jak dotąd najpewniejszym punktem Biało-Czerwonych, bez którego Polacy pewnie pakowaliby się już do domu.
Najwięcej udanych interwencji
W pierwszym meczu MŚ z Meksykiem 32-latek kilkukrotnie ratował nas z opresji i jako jeden z nielicznych Polaków zapracował na pozytywne oceny. Niestety bezbramkowy remis nie dawał nam jednak komfortowej sytuacji przed spotkaniem z Arabią Saudyjską, którą trzeba było pokonać, by realnie myśleć o awansie.
Biało-Czerwoni w sobotnim meczu wreszcie przełamali się w ataku, ale nie zdałoby się to na nic, gdyby nie interwencje Szczęsnego po drugiej stronie boiska. Warto podkreślić, że to rywale mogli prowadzić jeszcze przed upływem pierwszego kwadransa gry, kiedy Mohamed Kanno oddał potężny strzał pod poprzeczkę. Polski golkiper popisał się instynktowną obroną, przerzucając piłkę nad bramką. Krótko po golu na 1:0 dla Polski znów zrobiło się gorąco, gdy Saudyjczycy dostali rzut karny po faulu Krystiana Bielika. Szczęsny ponownie stanął jednak na wysokości zadania, ratując nas z opresji. Nie tylko obronił jedenastkę, ale i dobitkę.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2023/03/08/3603766-73384453-2560-1440.jpg)
Foto: Eurosport
Po zmianie stron goniący wynik przeciwnicy znów naciskali, przebijali się przez linię obrony, ale bramkarz był już dla nich przeszkodą nie do przejścia.
Policzono, że Szczęsny obronił do tej pory najwięcej strzałów wśród wszystkich bramkarzy rywalizujących na mundialu w Katarze. Łącznie już dziewięć razy zatrzymał piłkę zmierzającą do jego siatki. Jest pierwszym zawodnikiem na tej pozycji, który dwukrotnie zachował już czyste konto.
Przed Biało-Czerwonymi pozostał ostatni mecze fazy grupowej, który zdecyduje o losach awansu do 1/8 finału. 30 listopada po przeciwnej stronie stanie Argentyna z Lionelem Messim i innymi gwiazdami w składzie. Mimo takiego wyzwania wydaje się, że akurat o naszą bramkę nie musimy się szczególnie martwić. Jest w najlepszych rękach.
Autor: jac/twis / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Reklama
Reklama