Włosi zachwyceni Zielińskim po meczu z Realem

Zieliński na Stadionie Diego Maradony biegał po boisku do 75. minuty, gdy zmieniony został przez Giacomo Raspadorego. Czasu na murawie nie zmarnował, o czym świadczą jego oceny i komentarze we włoskich serwisach.

"Niesamowitymi zagraniami popisywać zaczął się już w 3. minucie. Senator Piotr należał do najlepszych na boisku. Mocnym strzałem zamienił rzut karny na gola, pięć minut później mógł dołożyć kolejne trafienie. Po bramce na jego twarzy pojawił się szeroki uśmiech. Kto wie, może podejmując decyzję o odrzuceniu oferty z Arabii Saudyjskiej nasz Piotr w końcu zyskał spokój i świadomość. Najwyraźniej w niepamięć odeszło 'Chciałbym, ale nie mogę', towarzyszące mu latami" – napisał lokalny serwis Il Napolista, przyznając Zielińskiemu najwyższą w drużynie notę 7,5.

Na taką liczyć mógł jeszcze tylko Matteo Politano.

"Świetne podejście do meczu, pod względem intensywności i wyrazistości gry. Z upływem minut zaczął jednak trochę znikać z pola widzenia" – czytamy we włoskim Eurosporcie.

Nota 7 znów okazała się najlepsza w całym zespole. Tak wysoką pochwalić się mógł ponownie tylko Politano, który w pierwszej połowie imponował żywiołową grą.

Wiele miejsca Zielińskiemu poświęcił dziennik "Corriere dello Sport".

"Były zawodnik Empoli bierze teraz na siebie większą odpowiedzialność na boisku, demonstrując cechy prawdziwego lidera. Zieliński, nawet nie licząc bramki, rozegrał wspaniały mecz, trzymając na dystans tak świetnego pomocnika jak Federico Valverde. Przeciwko Realowi doskonale zmieniał tempo gry, pokazał strzały i wiele ciekawych pomysłów, co sprawiło, że był najlepszym piłkarzem gospodarzy. Polski zawodnik osiągnął wysoki poziom dojrzałości, stając się jednym z liderów Napoli. Odrzucił ofertę z Arabii, postawił na niebieską ekipę i może być jej podstawowym zawodnikiem nie tylko teraz, ale także w przyszłości” – oceniono.

W samych superlatywach jego występ podsumował serwis Calcionapoli1926.it.

"Zawsze wykazywał klasę, ale teraz stał się także punktem odniesienia. Nie boi się brać na siebie odpowiedzialności. Stał się innym piłkarzem. Nie tyle na boisku, bo tam zawsze można było stracić dla niego głowę, ale poza nim. Tego lata Napoli zyskało lidera, prawdziwego – zauważono.

Po samobójczym trafieniu Alexa Mereta z 78. minuty Real Madryt wygrał na wyjeździe 3:2. Po dwóch seriach spotkań w grupie C Napoli jest drugie, z trzema punktami na koncie. Królewscy mają ich sześć, trzecia Braga trzy, a zamykający tabelę Union Berlin wciąż żadnego.

Wyniki i program 2. kolejki piłkarskiej Ligi Mistrzów:

3 października, wtorek

grupa A
FC Kopenhaga - Bayern Monachium 1:2 (0:0)
Manchester United - Galatasaray Stambuł 2:3 (1:1)

grupa B
PSV Eindhoven - FC Sevilla 2:2 (0:0)
RC Lens - Arsenal Londyn 2:1 (1:1)

grupa C
Union Berlin - SC Braga 2:3 (2:1)
SSC Napoli - Real Madryt 2:3 (1:2)

grupa D
FC Salzburg - Real Sociedad San Sebastian 0:2 (0:2)
Inter Mediolan - Benfica Lizbona 1:0 (0:0)

4 października, środa

grupa E
Atletico Madryt - Feyenoord Rotterdam (18.45)
Celtic Glasgow - Lazio Rzym (21.00)

grupa F
Borussia Dortmund - AC Milan (21.00)
Newcastle United - Paris Saint-Germain (21.00)

grupa G
Crvena Zvezda Belgrad - Young Boys Berno (21.00)
RB Lipsk - Manchester City (21.00)

grupa H
Royal Antwerp - Szachtar Donieck (18.45)
FC Porto - FC Barcelona (21.00)

(br/twis)