Szachtar Donieck - FC Barcelona: wynik na żywo i relacja live z meczu 4. kolejki Ligi Mistrzów

My za ten mecz i za tę relację dziękujemy. Zapraszamy na kolejne.

To był zawstydzający mecz i zawstydzający wynik dla drużyny z Montjuic. Rywalowi z kraju pogrążonego w wojnie właściwie podarowuje drugą szansę na awans z grupy, samemu komplikując sobie, wydawało się ze wszech miar komfortową, sytuację.

Felix po raz kolejny za głęboko w pole karne. Ten mecz chyba nie ma już prawa się udać Barcelonie.

Czyżbyśmy ten mecz pamiętali właśnie z tego zdjęcia? Trzy minuty...

Barca znów pokreowała trochę przestrzeni przed szesnastką, tam kombinacja się udała, lecz już gdy przyszło wbić się w decydujące miejsce, zabrakło dokładności.

Siedem minut doliczonych. Siedem minut nadziei Barcelony na uniknięcie kompromitacji.

Newerton gol! Niestety (dla piłkarskiej sprawiedliwości) nieuznany. Błyskotliwy Brazylijczyk na minimalnym spalonym. Zapamiętajcie jednak to nazwisko czy też pseudonim - to może być wielka gwiazda.

Piłkarze Barclony prezentują się dzisiaj momentami tak niedokładnie, że sprawiają nawet wrażenie, jakby grali pod zwolnienie trenera. Teraz bardzo nieudany drybling Feliksa na małej przestrzeni.

Polscy kibice Barcelony niespecjalnie zachwyceni dzisiejszym występem swoich idoli. Trudno się dziwić.

Kolejna, ostatnia zmiana w Barcelonie. Fermin Lopez za niewidocznego dziś Gaviego. Młody Hiszpan był bohaterem rywalizacji dwa tygodnie temu.

Felix poszukiwał prostopadłym podaniem Lewandowskiego. Spóźniona decyzja, niedokładne wykonanie.

Barcelona kombinuje, szuka ataków po obwodzie. Z jednego skrzydła na drugie i z powrotem. Czym bliżej bramki, tym jednak gorzej. Do końca formalnie pozostał już tylko kwadrans.

Nie miał szans wyciągnąć tego Marc-Andre.

Leży na murawie kolejny piłkarz Szachtara. Możemy podobnych obrazków spodziewać się przez najbliższy kwadrans z odkładem.

Barca popróbowała gry kombinacyjnej na półkolu przed polem karnym. Strzał Feliksa zablokowany, będzie rzut rożny.

Pedri zagrywał miękko z lewego skrzydła, Yamal uderzał z piątego metra głową. Niedaleko obok słupka. Czas Barcelonie mija nieubłaganie...

I już po raz pierwszy poczarował na prawym skrzydle Yamal, poszukał zagrania w pole bramkowe. Szachtar na raty, ale wychodzi z opresji.

Na boisku meldują się kolejno: Joao Felix, Lamine Yamal, Alejandro Balde i Pedri. Robert Lewandowski na boisku pozostaje.