Hit Ligi Mistrzów nie zawiódł. W grupie śmierci możliwy każdy scenariusz

Na San Siro gorącą atmosferę dało się odczuć już od pierwszych minut. Spotkaniu nie brakowało podtekstów i historii, które nadają się na oddzielną opowieść. Jedna z nich dotyczy postaci Gianluigiego Donnarummy, wychowanka ACM, który dziś gra już w Paryżu. Kibice Rossonerich nie powitali go z sympatią.

Na szczęście gorąco było nie tylko poza boiskiem, a przede wszystkim na nim.

Mijała 12. minuta gry, a na tablicach już widniał wynik 1:1. Najpierw, w minucie 9., błąd w kryciu gospodarzy po stałym fragmencie gry wykorzystał - o ironio, były piłkarz Interu - Milan Skriniar. Milan odpowiedział mimo to ekspresowo - Rafael Leao najpierw dynamicznym, błyskotliwym dryblingiem wykreował fantastyczną okazję Olivierowi Giroudowi, by po chwili ekwilibrystycznym uderzeniem z powietrza tyłem do bramki dobić próbę kolegi.

Milan, pomimo dosyć nerwowego początku i ogólnie słabszej formy w tym sezonie, rósł z minuty na minutę i coraz bardziej zaczynał węszyć swoją szansę na przełamanie milionerów z Paryża. Tę w końcu wykorzystał.

Jak na złość gości z Francji za akcję na 2:1 odpowiadali dwaj reprezentanci Trójkolorowych: Theo Hernandez w 50. minucie zacentrował precyzyjnie z lewej strony, a Giroud popisał się tym, z czego słynie właściwie całą karierę: idealnym timingiem wyskoczenia i równie precyzyjnym uderzeniem głową.

Tym samym wtorkowy mecz w Mediolanie potwierdził, że grupa F tegorocznej Ligi Mistrzów w każdym calu zasługuje na miano grupy śmierci. Po czterech kolejkach nic nie jest jasne.

Liderującą grupie Borussię Dortmund (7 pkt.) i czwarty w tabeli Milan dzielą zaledwie trzy punkty. Tu może wydarzyć się zupełnie wszystko.

AC Milan - Paris Saint-Germain 2:1
Bramki: Rafael Leao (12.), Olivier Giroud (50.) - Milan Skriniar (9.)

Grupa E
Atletico Madryt - Celtic 6:0
Lazio - Feyenoord 1:0

Grupa F
Borussia Dortmund - Newcastle 2:0
AC Milan - PSG 2:1

Grupa G
Manchester City* - Young Boys 3:0
Crvena Zvezda - RB Lipsk* 1:2

Grupa H
Szachtar Donieck - FC Barcelona 1:0
FC Porto - Royal Antwerp 2:0

* - awans do fazy pucharowej