Wtorkowy wieczór zapowiada się niezwykle smakowicie. W walce o półfinał Ligi Mistrzów w dużych opałach są bowiem faworyzowane zespoły Realu Madryt i Paris Saint-Germain. Czy odrobią straty z pierwszego spotkania? Zapraszamy do śledzenia naszej relacji tekstowej.

ALE BYŁO BLISKO!!!! Już w pierwszym spotkaniu Ibrahimović stracił kilka razy piłkę na własnej połowie, Szwed nie wyciągnął z tego wniosków. Jego strata kończy się strzałem i to bardzo groźnym Aguero z około 25 metrów, piłka przeleciała tuż obok słupka.

GROŹNIE CITY! Świetna, płynna akcja The Citizens, którzy wyszli spod pressingu piłkarzy PSG na własnej połowie. Wymiana piłek zakończyła się strzałem Aguero, kąt był jednak zbyt ostry, by trafić w bramkę.

Dla Cristiano Ronaldo jest to 36. mecz w fazie pucharowej w europejskich pucharach w barwach Realu Madryt. Po dwóch dzisiejszych trafieniach Portugalczyk ma już na koncie 33 gole.

Sędzia Kassai odgwizdał faul Carvajala, obrońca Realu po gwizdku wściekle odkopnął piłkę... powinien dostać za to żółtą kartkę. A nic takiego nie miało miejsca.

Tuż po akcji zakończonej golem Real przeprowadził akcję, w której wywalczył rzut rożny. Po dośrodkowaniu Kroosa w pole karne Ronaldo najwyżej wyskoczył w polu karnym i strzałem głową umieścił piłkę przy dalszym słupku, bardzo ładny strzał.

GOOOOOOOOOOOOOOL!!!! RONALDO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Sporo przypadku w tej akcji, ale gol dla Realu niezwykle cenny - Carvajal popędził prawą stroną, dośrodkowanie mu chyba nie do końca wyszło, ale piłka przeszła za plecami obrońców Wolfsburga, a zza nich wyskoczył Ronaldo i wbił piłkę do pustej bramki.

GOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!! RONALDO!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Kolejny raz Aguero przechwytuje piłkę w środku pola, tym razem jednak Thiago Motta nie popuścił Argentyńczykowi i odpuścił piłkę.

Doczekaliśmy się w końcu pierwszej akcji ofensywnej Wolfsburga. Goście wykonywali rzut rożny, ale obrona Królewskich wyjaśniła sytuację.

POPRZECZKA!!! Po wspomnianym rzucie rożnym Kroos zagrał nisko, ale na bliższym słupku Ramos sprytnie zagrał głową piłkę za siebie. Ta najpierw poleciała wysoko, a potem zaczęła nagle spadać... i ostatecznie spadła na poprzeczkę. Było gorąco.

Nie jest niespodzianką, że w Madrycie zaczęło się od bardzo mocnych ataków Realu. Teraz wywalczyli rzut rożny.

Groźna akcja City, która zaczęła się od agresywnej postawy Aguero w środku pola, Argentyńczyk zabrał piłkę Aurierowi.

ZACZYNAMY!

Przed meczem w Madrycie minuta ciszy upamiętniająca Pedro de Felipe, byłego piłkarza Królewskich.

Chyba po raz pierwszy w bieżącym sezonie Etihad Stadiym w końcu zapełniło się na meczu w europejskich pucharach, najwyższa pora.

Sędziami dzisiejszych spotkań są Viktor Kassai (mecz Real-Wolfsburg) i Carlos Velasco Carballo (City-PSG). Patrząc na nazwiska arbitrów bardziej można się obawiać wyczynów tego drugiego.

O ile nie dozna kontuazji na rozgrzewce i zgodnie z planem rozpoczynie mecz od pierwszej minuty to Cristiano Ronaldo zagra po raz 125. w europejskich pucharach. Portugalczyk wyrówna tym samym osiągnięcie Clarence'a Seedorfa i awansuje na piąte miejsce w historii.

Real Madryt w swojej historii występów w europejskich pucharach aż ośmiokrotnie odrobił stratę dwóch lub więcej goli z pierwszego spotkania. Po raz ostatni taka sytuacja miała miejsce w sezonie 1985/1986. Królewscy przegrali wtedy w pucharze UEFA aż 1:5 w Moenchengladbach, lecz u siebie pokonali tamtejszą Borussią aż 4:0.

A jak wy oceniacie szanse wszystkich czterech drużyn? Komu kibicujecie? Kto waszym zdaniem zamelduje się w półfinale?

Jak szanse awansu oceniają bukmacherzy? Mimo porażki 0:2 przed tygodniem Real wciąż pozostaje faworytem do awansu, chociaż w tym przypadku minimalnym (kurs na Królewskich 1.85, na Wolfsburg 1.95). Trochę wyraźniejszym faworytem są za to piłkarze Manchesteru City (1.72, a PSG 2.10). Ale także te kursy pokazują, że we wtorkowy wieczór może wydarzyć się dosłownie wszystko.