Dzień dobry! Witamy w relacji z rewanżu 4. rundy eliminacji LE między Sheriffem Tyraspol a Legią. Czy Legia ocali honor swój i polskiej piłki?

Teraz centra z autu, płaski strzał Jodłowca, ale po nogach defensora.

Wrzutka z wolnego, zamieszanie w polu karnym, ale piłka wybita.

Jakby ktoś zastanawiał się, jak teraz ustawieni na boisku są legioniści.

Badibanga do Bayali, ale Burkińczyk na spalonym.

O matko... Pazdan najpierw trafił w twarz Badibangę, za co dostał żółtą kartkę. Gdy arbiter pokazał mu karę indywidualną, szarpnął sędziego, za co dostał drugie żóltko. Czerwień. Legia w 10.

Nagy znowu zrobił symulkę, ale tym razem w środku pola i sędzia dał się nabrać.

Susić! Ładna próba Bośniaka, ale po obrońcy piłka za linię końcową. Futbolówka nieznacznie minęła okno bramki.

Podsumowanie 30 minut gry.

Moulin górą, prostopadle do wchodzącego Nagya, ale czujnie jeden z obrońców.

Pierwszy celny strzał w tym meczu o ile dobrze pamiętam.

Kontra Sheriffa i strzał z dystansu na biegu w wykonaniu Brezovca. Obrona Malarza.

Znowu akcja Legii zakończona po niedokładnym dograniu ze skrzydła.

Nagy przejął piłkę przed polem karnym i został przewrócony przed linią szesnastki. Okazało się jednak, że Węgier dużo dołożył od siebie. Żółtko.

Jodłowiec przewrócił się w polu karnym, ale gwizdek milczał. Składne rozegranie akcji przez gości. W końcu jest jakieś światełko nadziei w tej mizerii.

Kolejny faul na legioniście.

Mączyński posłał wysoką piłkę w pole karne do wbiegającego Kucharczyka, ale obrońca rywali czujnie głową za linię końcową.

20 minut gry za nami, bez poważniejszych sytuacji z obu stron. Taki obrót spraw zdecydowanie na korzyść Sheriffa.

Dośrodkowanie z rożnego, ale ostatecznie piłka w rękach Mikulicia.

Długa piłka do Mączyńskiego, ale jego dośrodkowanie do Hamalainena zablokowane przez Kulusicia!

Strzał Badibangi z woleja, ale kongijczykowi kompletnie zeszła.

Dalej gracze Sheriffa tną po nogach legionistów. Centra z rzutu wolnego jednak kompletnie bezproduktywna.