Szybciutko przenosimy się do Salzburga! Miejscowy Red Bull podejmuje Juventus Turyn. Na relację zaprasza jk!

Wallner niczym Kuba w meczu z PSG - jest wszędzie. Austriak ma dziś zamiar napsuć sporo krwi faworyzowanej ekipie z Serie A

Del Piero nie daje rady i w wymowny sposób okazuje swoje zdenerwowanie. Doświadczony Włoch co jest przy piłce, to ją momentalnie traci...

Włosi w ataku pozycyjnym... Del Piero wbija się w pole karne, ale przegrywa pojedynek z Afolabim...

Del Neri zaniepokojony początkiem meczu krzyczy coś do swoich graczy. Trudno mu się dziwić - Salzburg dominuje i jest groźny...

WALLNER!!! Chiellini traci piłkę na rzecz Wallnera, ten od razu decyduje się na strzał, ale nic z tego - świetnie wyciągnął się Manninger!

Turyńczycy cofnięci do głębokiej defensywy... Svento szukał w polu karnym Wallnera, ale zabrakło komunikacji pomiędzy graczami Red Bulla...

Dawajcie swoje typy... nie spać ;)

Miejscowi od początku z animuszem. Trener gospodarzy zapowiadał grę do przodu. Nic dziwnego - Salzburg, aby mysleć o pozostaniu w grze, nie może sobie pozwolić na porażkę

GRAJĄ!

Mecz będzie miał szczególne znaczenie dla Alexandra Manningera. Bramkarz Juventusu urodził się w Salzburgu i jest wychowankiem tamtego klubu

- Gdybyśmy zawsze grali tak, jak w niedzielę... To był prawdziwy Juventus. Takiej postawy żąda od nas trener - przyznaje na łamach "Przeglądu Sportowego" obrońca Giorgio Chiellini

W niedzielę Juve w znakomitym stylu ograł w Serie A Lecce (4:0). Podopieczni Luigiego Delneriego konsekwentnie pną się w górę tabeli. Ale w europejskich pucharach jak na razie sobie nie radzą i w dorobku mają zaledwie dwa punkty po remisach z Lechem Poznań (3:3) i Manchesterem City (1:1).