Za plecami Barcelony i Realu Madryt trwa walka o miano trzeciej siły w hiszpańskiej piłce klubowej. Po 13 kolejkach w tym wyścigu najlepiej prezentuje się Villarreal i w niedzielny wieczór zagościmy właśnie na El Madrigal, gdzie podopieczni Juana Carlosa Garrido podejmą Sevillę. Na tekstówkę zaprasza Stinger.

A, o ile sytuacja w ostatniej chwili nie ulegnie zmianie, to za chwilę Fira zaprosi Was na wielkie derby Kraju Basków - Real Sociedad w San Sebastian podejmie Athletic Bilbao. A wspólnie spędzony czas dziękuje Stinger. Trzymajcie się.

Pobiegł w pole karne Andres Palop, ale udało się gospodarzom wybić piłkę. A gdy Nilmar chciał biec w stronę opuszczonej przez Palopa bramki to Undiano Mallenco zakończył to spotkanie. Villarreal wygrywa z Sevillą 1:0!

Mija czas doliczony, a Sevilla ma rzut rożny...

Sędzia Undiano Mallenco dolicza trzy minuty. Zostały z nich jeszcze dwie.

Dobry mecz rozgrywa Diego Lopez - tym razem pewnie wyłapał strzał z dystansu.

Potężne uderzenie Marco Rubena sponad 20 metrów, ale jednak bardzo, bardzo niecelne.

komputerki17 - zarówno Manzano, jak i Garrido na hiszpańskie standardy są spokojnymi trenerami, którzy nie szaleją przy linii bocznej. Bardziej aktywny jest Garrido, który szczególnie w 2. połowie często pokazuje swoim piłkarzom jak mają reagować na zmiany w składzie (i wynikające z tego zmiany taktyczne) wśród gości.

Nowy gracz także wśród gości - Alejandro Alfaro wszedł za Zokorę.

Zmiana w zespole gospodarzy - Marco Ruben zastąpił Rossiego.

Fantastycznie teraz wykończył akcję Negredo... ale gol nie będzie uznany z uwagi na spalonego, którego po raz kolejny nie było.

W odpowiedzi na bramkę Palopa szarżował Giuseppe Rossi, ale jego uderzenie w ostatniej chwili zablokował Alexis.

Zakotłowało się teraz pod bramką Diego Lopeza, ale golkiper Villarreal obronił strzał Fernando Navarro oddawany z najbliższej odległości. A wszystko po raz kolejny działo się po rzucie wolnym dla gości.

A na boisku melduje się na ostatnie 10 minut Joan Capdevilla, który zastępuje Caniego.

Żółta kartka dla Bruno Soriano za odkopnięcie piłki po tym, gdy sędzia odgwizdał jego przewinienie.

Przyspieszyła teraz akcja na El Madrigal - groźnie było pod bramką Diego Lopeza po dośrodkowaniu z rzutu wolnego, ale ostatecznie obrońcy gospodarzy wyjaśnili sytuację.

TO POWINNO BYĆ 2:0! Świetnie prawą stroną przedarli się gospodarze i spod linii końcowej dośrodkowywał Borja idealnie na nogę wbiegającego Caniego... strzał z woleja jednak poszybował wysoko nad bramką.

Z wolnego uderzał Senna i wydawało się, że piłka może sprawić problemy Palopowi... po rykoszecie wyszła jednak na rzut rożny. A z kornera po raz kolejny nic nie wyniknęło.

A w odpowiedzi kontratak gospodarzy przerwany bezpardonowym wejściem Caceresa w nogi Rossiego, za który Urugwajczyk otrzymał żółty kartonik.

BLISKO TERAZ BYŁA SEVILLA! Po prostopadłym podaniu Negredo ograł już bramkarza, ale nie był w stanie uderzyć na pustą bramkę, bo kąt już był bardzo ostry. Zagrał zatem do środka, a tam w końcu obrońcy Villarreal sobie poradzili.

komputerki17 - w przypadku Villarreal są one minimalne, a kilka razy wydawało się, że nawet ich nie było.