Estadio Vicente Calderón wita! O 22 wystartują derby Madrytu! Zaprasza Kali.
Primera Division / 29. kolejka
Estadio Vicente Calderón / 19.03.2011
- S. Agüero(86')
- K. Benzema(11')
- M. Özil(32')
Live
Live
Akt. 19/03/2011, 23:53 GMT+1
- Wszystko
- Powtórki
23:53
A ja już się z Wami żegnam i widzimy się jutro na kolejnych tekstówkach! Trzymajcie się!
23:53
Barcelona wygrała 2:1, to i Real nie chciał być gorszy! Wyścig po tytuł trwa!
23:52
Całkiem niezły mecz, sporo sytuacji z jednej i z drugiej strony. Bardzo dobry występ Casillasa, który wybronił kilka groźnych strzałów.
23:51
Derby Madrytu dla Realu!
23:51
I to była ostatnia okazja dla Atletico! Koniec meczu!
90+3
ŁAPIE PIŁKĘ CASILLAS!!! Główkował Diego Godin, ale zrobił to za lekko!
90+1
Emocjonuje się na ławce Ronaldo, który ustawia swoich kolegów na boisku.
90
Trzy minuty jeszcze pogramy!
88
Żółta kartka dla Xabiego Alonso. Nie zagra on w następnym meczu ligowym.
86
GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!! 2:1!!! AGUERO!!! No to jeszcze będzie się działo! Aguero "na ścianę" do Koke, a ten bez przyjęcia dał "piłkę zwrotną"! Wszystko działo się w polu karnym. Aguero trafił przy słupku!
23:40
Rekoj: "Mam pytanie do prowadzacego transmisje o co chodzi z Forlanem i gwizdami." - redaktor Orłowski wspomniał coś o tym, że Forlan nigdy nie był ulubieńcem kibiców Atletico... Bez bicia przyznam, że aż tak dokładnie tej sprawy nie znam.
82
Atletico próbuje złapać kontakt, Real się broni. I tak pewnie już do samego końca.
82
Zmiana w Realu. Arbeloa za Lassa Diarrę.
78
Zmiana w Atletico. Costa za Forlana.
77
Marcelo wyciął Ujfalusiego i dostał od sędziego "prezent".
72
Zielonym laserem namierzają Ronaldo kibice Atletico. Portugalczyka zastępuje Di Maria.
71
Z jaką łatwością ograł dwóch rywali na raz Ronaldo! Zabrakło jednak trochę szczęścia w temacie strzału.
70
Zmiana w Realu. Nie Ronaldo, lecz Benzema opuszcza boisko. W jego miejsce Adebayor.
69
ŚWIETNY REFLEKS DE GEI! Mocny strzał tuż przy słupku Ronaldo! Zdążył jednak bramkarz Atletico!
67
Słabo zagrał Ronaldo. Z lewej strony miał wbiagającego w pole karne (chyba) Marcelo, ale nie podał mu w tempo, tylko musiał jeszcze "popieścić" piłkę stopą. Obrońcy wyjaśnili sytuację.