Paulo Sousa ogłosił kadrę na Euro [RELACJA]

Na tym konferencja Paulo Sousy się zakończyła! Zgrupowanie w Opalenicy rozpocznie się już w przyszły poniedziałek.

- Decyzje zawsze są kontrowersyjne. Podejmując je, musimy mieć pogląd na to, jak ta drużyna będzie grała. Rozmawiamy o tym, co dany zawodnik wniesie do zespołu w przyszłości. Jeżeli chodzi o zawodników Legii, których brakuje, podjęliśmy decyzję, żeby wybrać innych zawodników, o innej charakterystyce - powiedział Sousa, dlaczego w kadrze brakuje choćby jednego piłkarza mistrza Polski.

- Już teraz mogę wam powiedzieć, że w pierwszym meczu towarzyskim (z Rosją - red.) zagra inny bramkarz niż Szczęsny. Wojtek rozpocznie w pierwszym składzie turniej - zdradził selekcjoner.

- Od samego początku wiedziałem, jak wygląda sytuacja z bramkarzami. Zawsze będą pytania, dlaczego postawiłem na jednego gracza, a nie drugiego. Rozmawiałem ze Szczęsnym, będziemy pracować by nieco odbudować jego formę - stwierdził Sousa, zapytany, czy nie pospieszył się z deklaracją, kto będzie numerem jeden w polskiej bramce.

Podkreślił jednak, że będzie z kontuzjowanymi w stałym kontakcie. - Jesteśmy dla nich wsparciem nie tylko, gdy są w dobrej formie, ale również teraz, gdy nie mogą grać - powiedział.

Sousa przyznał, że nie rozmawiał z Recą i Piątkiem, którzy w ostatnich dniach doznali kontuzji. W jego imieniu zrobili to asystenci.

Odnośnie Dawida Kowanckiego selekcjoner nie wykluczył, że może on być alternatywą na skrzydle.

Selekcjoner tłumaczy, skąd decyzja o powołaniach dla Kędziory i Linetty'ego, których w marcu pominął. W przypadku Linetty'ego zdecydowało wtedy zakażenie koronawirsuem. Kędziora zapracował na powołanie postawą w klubie od tamtej pory.

Sousa mierzy się teraz z pytaniem o Grosickiego. Przyznał, że umieszczenie go jedynie na liście rezerwowych było "niezwykle trudną decyzją". - Chcemy przyjrzeć się innej ścieżce rozwoju, która w mojej opinii będzie najlepsza dla drużyny - powiedział, doceniając wkład Grosickiego w wyniki kadry w ostatnich latach.

W kadrze na Euro znalazło się 26 piłkarzy. W poszczególnych meczach branych pod uwagę będzie jednak 23 graczy.

Wszystko jasne! Jest nieco zaskoczeń! Tylko na liście rezerwowych jest Kamil Grosicki!

Lista rezerwowa: Augustyniak, Grosicki, Gumny, Szymański

Napastnicy: Kownacki, Lewandowski, Milik, Świderski, Świerczok.

Pomocnicy: Frankowski, Jóźwiak, Klich, Kozłowski, Krychowiak, Linetty, Moder, Płacheta, Zieliński.

Obrońcy: Bednarek, Bereszyński, Dawidowicz, Glik, Helik, Kędziora, Piątkowski, Puchacz, Rybus.

Czterech bramkarzy: Szczęsny, Fabiański, Skorupski, Majecki (tylko udział w przygotowaniach)

Lista będzie liczyć 26 graczy!

Lista będzie liczyć 26 graczy!

- Na podstawie obserwacji meczów ligowych uważamy, że podjęliśmy najlepsze decyzje - dodał.

- Naprawdę się cieszę, że mogę tu z państwem - rozpoczął Paulo Sousa, podkreślając, że zwróci się dziś do tych, których zabierze na turniej, ale też tych, którzy zostaną w domu.

Zaczęli!

Minęła 12, ale telekonferencja jeszcze nie ruszyła. Czekamy.

Selekcjoner już gotowy. Niedługo wszystko będzie jasne!

Ostatnie minuty. Telekonferencja Sousy rozpocznie się dokładnie w południe. Będą zaskoczenia?

Występ w fazie grupowej ME, które rozpoczną się 11 czerwca, Biało-Czerwoni zainaugurują trzy dni później meczem ze Słowacją w Sankt Petersburgu. Pięć dni później w Sewilli ich rywalem będzie Hiszpania, a 23 czerwca ponownie w Rosji zmierzą się ze Szwecją.

Zgrupowanie w wielkopolskiej Opalenicy potrwa od 24 maja do 8 czerwca. W jego trakcie polscy piłkarze zagrają dwa towarzyskie spotkania - 1 czerwca z Rosją we Wrocławiu i 8 czerwca z Islandią w Poznaniu. Od 9 czerwca bazą kadry będzie jeden z sopockich hoteli.

Wiadomo natomiast, że Sousa nie będzie mógł liczyć na kilku piłkarzy mogących się znaleźć w kręgu jego zainteresowań. W ostatnich dniach kontuzje wykluczyły Krzysztofa Piątka z Herthy Berlin i Arkadiusza Recę z Crotone, którzy grali już pod jego wodzą w marcowych meczach eliminacji mistrzostw świata. Wcześniej poważne urazy sprawiły, że szanse udziału w ME stracili Jacek Góralski i Krystian Bielik.

Nie jest przesądzone, czy Portugalczyk, który w styczniu przejął zespół narodowy po Jerzym Brzęczku, wybierze tylko 26 piłkarzy pod kątem turnieju, czy ogłosi szerszą kadrę, a później ją ograniczy. Z powodu pandemii COVID-19 UEFA zdecydowała, że kadry 24 uczestników ME będą liczniejsze niż zwyczajowo, gdy składały się z 23 zawodników.

Autor: pqv / Źródło: eurosport.pl