Witamy serdecznie w relacji na żywo z meczu grupy C Polska - Niemcy.

To tyle na dzisiaj naszych relacji tekstowych. Zapraszamy jutro na godzinę 15:00 na kolejny dzień z piłkarskimi mistrzostwami Europy w serwisie mobilnym eurosport.pl. Dobranoc.

PIĄSTKUJE FABIAŃSKI! Dobra interwencja polskiego golkipera kończy ten mecz, remisujemy 0:0 z Niemcami. Brawo - świetny to wynik, a dodatkowo eliminuje on Ukrainę z gry o awans z naszej grupy.

Niemcy będą zagrywać w pole karne, ostatnia akcja...

Zupełnie niepotrzebny faul Peszki w narożniku pola karnego, żółta kartka też dla niego.

Upadł w polu karnym Mueller, ale nie dał się nabrać sędzia Kuipers na jego efektowny upadek.

Niemcy pod naszym polem karnym, ale trzymamy ich w bezpiecznej odległości.

Rozpoczął się doliczony czas gry, którego będzie 180 sekund.

Mamy teraz szczęście, gdyż piłka po nodze Kapustki wyszła za linię, ale rozpocznie Fabiański.

Dośrodkowanie Milika jednak nieudane.

Bardzo ostro teraz potraktował wślizgiem Schuerrle Jędrzejczyka - mamy rzut wolny ponownie na wysokości pola karnego, a Jędrzejczyk na szczęście wstał i gra dalej.

Ostatnia zmiana w naszym zespole - Sławomir Peszko zmienia Grosickiego.

Świetny teraz sprint do wykopanej piłki wykonał Milik i wywalczył aut. Brawo za to.

BRAWO PAZDAN! Kolejna świetna interwencja naszego obrońcy, nie było nawet rzutu rożnego, gdyż nabił przy tym Hoewedesa. Na nasze szczęście niemieckiemu obrońcy odskoczyła też przy przyjęciu piłki.

Zupełnie nie udał się teraz strzał z wolnego Grosickiemu, tu lepsze byłoby chyba dośrodkowanie. Szkoda.

Zagranie ręką Boatenga, niestety dla nas bez drugiej żółtej kartki dla niemieckiego obrońcy. Ale mamy rzut wolny tuż za linią pola karnego...

Lewandowski i Grosicki mają dużo uwag do gry Milika, który podejmuje bardzo złe decyzje po niewykorzystanych sytuacjach.

Leży w polu karnym Hoewedes, który zderzył się z murem polskich obrońców po dośrodkowaniu z rzutu rożnego.

Świetna asekuracja ze strony Glika, który wspomógł ogranego Piszczka.

Witamy na boisku Bartosza Kapustkę, który zastąpił Kubę Błaszczykowskiego.

Akcję Niemców kończy nieudane dośrodkowanie Hoewedesa.