Zapraszamy na pierwszy mecz czwartego dnia mistrzostw Europy we Francji, w którym zmierzą się reprezentacje Hiszpanii i Czech.

Ach wreszcie. Wreszcie coś konkretnego! Nolito przyjął w polu karnym, wyczuł rywala i uderzył płasko po długim słupku. Minimalnie niecelnie, aczkolwiek będzie rożny. Piłka musnęła nogi Hubnika.

Wszystko tam było. Prawie wszystko. Drybling, dobre, przeszywające podanie, niezłe przyjęcie. Nie było najważniejszego - strzału. Nolito do Moraty, ten jednak zatrzymany przez Cecha.

Faul w środku boiska, Busquets przerywa akcję Plasila. Czesi dzisiaj trochę bezradni.

Silva z rzutu rożnego, Pique uderzał głową. Bardziej podawał do innego kolegi niż uderzał. Ostatecznie to nie miało znaczenia. Piłka w rękach Cecha.

Piłka krąży głównie w środku pola. Fakt, faktem po na połowie Czechów, niemniej wciąż bez konkretów. Czytaj strzałów.

Czesi dotychczas radzą sobie z pomysłami na rozgrywanie ofensywnych akcji w wykonaniu Hiszpanów.

Śmieszna sytuacja. Morata poślizgnął się przy linii bocznej i tym przypadkowym wślizgiem powalił na murawę liniowego.

Cech fantastycznie broni strzał Moraty z bliska. Hiszpan był jednak na niewielkim spalonym. Marciniak i jego asystenci to wychwycili.

Pique sfaulował Necida przy rogu pola karnego – Czesi będą mieli niezłą okazję z rzutu wolnego

Nic jednak z tego nie wyszło. Strzał Sivoka wybił obrońca Hiszpanii.

Pierwszy rzut rożny dla Czechów.

Spotkanie sędziuje Szymon Marciniak.

Zaczynamy!

Hiszpania i Czechy zmierzą się ze sobą po raz drugi na mistrzostwach Europy. Wcześniej zagrali ze sobą 31 maja 1962 roku. Wówczas Czechosłowacja pokonała Hiszpanię 1:0.

Czechy: Cech; Kaderabek, Sivok, Hubnik, Limbersky, Darida, Plasil, Gebre-Selassie, Krejci, Rosicky, Necid.

Hiszpania: De Gea; Juanfran, Ramos, Pique, Alba, Busquets, Iniesta, Fabregas, Silva, Nolito, Morata.

Znamy już składy obu reprezentacji.

Ciekawi jesteśmy postawy Davida de Gei, o którym było bardzo głośno kilka dni temu. Angielskie media poinformowały, że w 2012 roku bramkarz Manchesteru United dopuścił się napaści seksualnej. W kuluarach mówiło się o wykluczeniu De Gei z kadry, ale Vicente del Bosque nie tylko stanął po stronie bramkarza, ale i zdecydował, że to on będzie podstawowym golkiperem Hiszpanów.

Dla Hiszpanów jest to niezwykle ważne spotkanie, o czym przekonywał sam selekcjoner La Furia Roja Vicente del Bosque.