Dobry wieczór! Za momnent mecz na szczycie grupy G. Włosi i Hiszpanie spotkali się niedawno w 1/8 finału mistrzostw Europy. Wygrali ci pierwsi po bramkach Chielliniego i Pellego.

Dziękujemy za uwagę i do zobaczenia przy okazji następnych relacji.

Spotkanie zaczęło się dopiero w 55. minucie po bramce Vitolo na 1:0. Nie byłoby jej prawdopodobnie, gdyby nie błąd Buffona, który minął się z piłką po wybiegnięciu poza pole karne. Wyrównsł w 82. minucie De Rossi z rzutu karnego. Początkowo niemiecki sędzia Felix Brych nie wskazał na jedenasty metre, ale po konsultacji z asystentem zmienił decyzję. Sytuację sprokurował Sergio Ramos. Arbiter miał rację podejmując taką decyzję. Hiszpanom nie udał się więc rewanż za porażkę z Azzurrimi w 1/8 finału Euro 2016.

KONIEC MECZU!!!

Nic z tego. Hiszpanie mieli dziś mnóstwo dośrodkowań na strzały głową, ale nic z tego nie wychodziło, jak i przy tej próbie.

Będzie jeszcze rzut wolny dla Hiszpanów prawie przy narożniku boiska.

Do momentu strzelania przez Hiszpanów gola, było sennie. Ale później gospodarze w końcu zaatakowali.

Bonucci za łokieć w twarz Pique.

Belotti trafia w zamieszaniu pod bramką, ale sędzia liniowy widział spalonego. Słusznie.

Dopiero po golach zrobił się mecz. Pique faulował i żółta kartka.

Na pomoc Thiago Alcantara.

De Rossi!!! GOOOOOOOOOOOOOOOOOOOOL!!! De Gea w jedną, De Rossi w drugą.

Eder padal w polu karnym Jedni domagają się rzutu karnego, a drudzy żółtej kartki dla Edera. Sędzia konsultuje się z arbitrem bocznym, bo wcześniej uznał, że nie było "jedenastki"! Ale po knsultacji werdykt brzmi: KARNY!!!

Włosi zdecydowanie bliżej od momentu utraty bramki. Są żywsi. Więcej biegają, bo wcześniej stali.

Immobile znalazł się w polu karnym, ale jego strzał zablokował Pique.

Gościom już ciężej przychodzi utrzymywanie się przy piłce. Włosi zaczęli atakowac. Generalnie mecz zrobił się dopiero po bramce Vitolo. Wcześniej było nudno.

VITOLO! Miała przed sobą Buffona. Szukał precyzyjnym strzałem dalszego rogu bramki, ale nie trafił. Doskonała okazja na 2:0 to była!!!

Costa do zmiany. I właśnie to się dzieje. Napastnik Chelsea, jak zwykle szarpał się, prowokował, dostał wcześniej kartkę za uderzenie w twarz przeciwnika, a teraz schodzi. Dlaczego? Wychodził do prostopadłego zagrania, ale sędzia znów odgwizdał spalonego. Costa po gwizdku kopnął piłkę i mógł zobaczyć drugą żółtą kartkę. Sędzia Brych go oszczędził. Za sekundę selekcjoner Lopetegiu już piłkarza zdjął.

Włosi się obudzili. Ruszyli do ofensywy. Przed momentem Immobile był bliski zamknięcia dośrodkowania Florenziego.

Zmiana w drużynie gospodarzy. Zszedł strzelec drugiego gola dla Azzurrich w meczu z Hiszpanią na Euro. W jego miejsce Immobile.

Obiektywnie trzeba powiedzieć, że Hiszpanie na gola zasłużyli. Włosi w czerwcu byli zdecydowanie lepsi w ofensywie. Potrafili rywali zepchnąć. Dziś bardzo słabo w grze do przodu.