Guten tag, dobriden, good morning! Zapraszamy na relację z czterech niedzielnych meczów eliminacji do mundialu!

Dziękujemy za uwagę. Zapraszamy na relację z meczu Polaków!

Najważniejsze wnioski są takie, że Niemcy i Anglicy umocnili się na prowadzeniu w swoich grupach. Czesi wrócili z dalekiej podróży, ale grali z San Marino.

Podsumujmy sobie: ENG - LTU 2:0, AZE - GER 1:4, ARM - KAZ 2:0, SMR - CZE 0:6.

I na zakończenie naszego lajwa skrót z meczu Anglików z Litwą.

San Marino - Czechy - także brameczki.

Kolejne skróciwo. Tym razem z meczu Armenii z Kazachami

A tu skrót z meczu Azerbejdżan - Niemcy. Endżoj.

Na trzech arenach zakończyli swoje zmagania piłkarze. Grają jeszcze tylko w Londynie

Rashford mógł podwyższyć, gdy wjechał z lewej strony, ale dobra interwencja Setkusa!

A tak Schuerrle strzelił:

Azerbejdżan - Niemcy 1:4. Schuerrle. To by było wszystko, jeżeli chodzi o jakiekolwiek emocje.

Tymczasem Vardy mógł stanąć przed szansą strzelenia drugiego gola, ale Anglik w sytuacji sam na sam po prostopadłym podaniu przeniósł piłkę za linię końcową.

Jermaine Defoe w pigułce

A tymczasem Czesi podwyższyli z karnego dzięki Daridzie. San Marino - Czechy 0:6.

NOKAUT NA KAZACHACH!!! Najpierw Mchitarian, a potem Ozbiliz wykorzystali grę w przewadze i dali swojej drużynie prowadzeni 2:0!

Ciekawe.

W Erewaniu nadal 0:0. Ciekawiej było przed meczem, gdzie kibice gospodarzy zorganizowali przemarsz przez miasto.

Vardy stanął naprzeciwko golkipera rywali i pewnie skierował piłkę do siatki!

GOOOOOOOOL! Świetna zmiana Jamiego Vardy'ego.