W sobotę w terminarzu meczów nie ma zbyt wielu ciekawie zapowiadających się spotkań, na tym tle walka o prymat w Grupie H, a także w całej Skandynawii, zapowiada się całkiem interesująco. Na tekstówkę z pojedynku Norwegii z Danią zaprasza Stinger.

Źle rozegrana kontra gości!!! Szarżujący prawym skrzydłem Rommedahl nie potrzebnie zagrywał do pilnowanego Bendtnera, gdy lewą stroną w drugie tempo wbiegał w pole karne zupełnie niepilnowany Christian Eriksen.

Żółta kartka dla Larsa Jacobsena, po raz pierwszy włoski arbiter zdecydował się ukarać jednego z piłkarzy w tym spotkaniu. Oba zespoły nie odstawiają nogi, ale najczęściej czynią to w ramach przepisów.

Z trybun w Oslo dobiegają teraz dwie przyśpiewki kibiców, ale pod względem melodii bardzo przypominają te śpiewane przez naszych fanów - pierwsza to: "Nic się nie stało, Norwegowie nic się nie stało", a druga - "My chcemy gola; Norwegowie my chcemy gola". Jeżeli ktoś z Was zna norwerski proszę mnie poprawić, choć byłbym zdziwiony gdyby okazało się, że to piosenka o norweskim PZPN-ie.

Może już nie biega tak szybko jak kiedyś, ale przyłożyć stopę nadal potrafi! Norwegowie wybijali piłkę z własnego pola karnego po rzucie rożnym i po trzech próbaach futbolówka trafiła do nadbiegającego przed polem karnym Dennisa Rommedahla, a ten wspaniałym wolejem nie dał szans Jarsteinowi na skuteczną interwencję.

GOOOOOOOOOOL!!!! ROMMEDAHL!!!!!!!!!!!!!! 0:1!!!!!!!!!!!

UDERZYŁ GAMST PEDERSEN! Piłkarz Blackburn Rovers soczyście uderzył ponad murem piłkę, ale dobrze ustawiony Sorensen pewnie ją złapał.

Może być groźnie - blisko narożnika pola karnego sfaulował Zanka Jorgensen, zobaczymy co wymyślą Norwegowie.

Coraz groźniejsi Duńczycy! Po dośrodkowaniu Rommedahla w piłkę we własnym polu bramkowym nie trafił Espen Ruud, uczynił to jednak tak niezdarnie, że ciężko mieć pretensje do stojącego za nim Bendtnera, że tego nie przewidział.

Zbliżamy się do 20. minuty spotkania i w tym momencie wypada mi zacytować dowolonego trenera z naszej ekstraklasy - "był to mecz walki"!

GROŹNIE!!! Błąd gospodarzy w środku pola i piłkę przejął największy talent duńskiej piłki Christian Eriksen. Uderzył zza pola karnego, ale piłka po rykoszecie minęła bramkę Jarsteina.

ABALO19911 - proponowałem by z tego hitu robić tekstówkę, ale mój pomysł nie zyskał akceptacji. A mecz Norwegii z Danią jest emitowany na Polsacie Sport Extra.

goonerette - we wszystkich składach wyjściowych jest, na boisku też już go przyuważyłem.

tommaster - myślę, że Norwegowie wygrają po raz kolejny. A początek spotkania tylko mnie w tym postanowieniu utwierdził.

Sorensen wciąż pod napęciem, tym razem pewnie wyłapał dośrodkowanie Husekleppa.

Udany początek gospodarzy, golkiper Stoke City Thomas Sorensen już musi być w pełni gotowości do wyłapywania dośrodkowań i bronienia strzałów ze strony Norwegów.

ZACZĘLI!

Za nami już hymny obu zespołów, czekam więc teraz na dołączenie się do relacji z Waszej strony - pytania, uwagi i typy oczekiwane z niecierpliwością (szczególnie typy).

Mecz sędziuje włoski (nie)sprawiedliwy Gianluca Rocchi.

Skład Duńczyków - Sorensen; Silberbauer, Agger, Zanka Jorgensen, Jacobsen; Kvist, Eriksen, Poulsen; Krohn-Dehli, Bendtner, Rommedahl.

Skład Norwegów - Jarstein, Ruud, Wehler, Hangeland, Riise; Riise, Grindheim, Hauger; Huseklepp, Abdellaoue, Gamst Pedersen.

Jak wygląda tabela Grupy H? Bez straty punktu prowadzą w niej Norwegowie, którzy co prawda potrafią przegrać z naszymi orłami w meczu towarzyskim, ale jak trzeba wygrać z Portugalią w meczu eliminacyjnym, to dokonali tego dzięki bramce Erika Andre Husekleppa. Dania z Portugalią przegrała i dlatego po trzech meczach ma na koncie 6 oczek.