Włosi wygrali arcyważny mecz. Nadal są w grze o Euro

Luciano Spalletti, który przejął kadrę po rezygnacji Roberto Manciniego, w swoim pierwszym meczu w roli selekcjonera musiał przełknąć gorzką pigułkę - jego zespół tylko zremisował na wyjeździe z Macedonią Północną (1:1). Tym samym Włosi mocno skomplikowali swoją sytuację w grupie C, w której przed wtorkowym meczem zajmowali trzecie miejsce.

Presja na reprezentacji Italii była duża, bo w kraju z Półwyspu Apenińskiego nikt nie dopuszczał do siebie myśli, że może go zabraknąć na drugiej mistrzowskiej imprezie z rzędu. Zwłaszcza że Włosi to aktualni mistrzowie Europy.

Zespół Spallettiego rozpoczął z dużym animuszem, blisko zdobycia bramki był napastnik Giacomo Raspadori, ale uderzył nad poprzeczką. Jednak w 12. minucie Mattia Zaccagni przedarł się lewą stroną i podał do niepilnowanego Davide Frattesiego, który popisał się precyzyjnym strzałem na bliższy słupek. Było 1:0 i kibice zgromadzeni na mediolańskim San Siro mogli odetchnąć.

Na 2:0 podwyższył ten sam zawodnik. Pomocnik Interu dość przypadkowo przejął piłkę w polu karnym po przyblokowanym strzale jednego z kolegów, ale zachował zimną krew i trafił do bramki. Przez chwilę było nerwowo, gdyż doszło do analizy VAR, ale ostatecznie gol został uznany.

Spokój Włochów zmącił kilka minut przed przerwą Andrij Jarmolenko. Doświadczony zawodnik najlepiej odnalazł się w zamieszaniu podbramkowym i choć za pierwszym razem Gianluigi Donnarumma zdołał odbić piłkę po jego strzale, to przy drugiej próbie z kilku metrów nie miał już szans.

Po zmianie stron żaden z zespołów nie był w stanie uzyskać przewagi. Włosi grali bardziej ostrożnie, choć Manuel Locatelli był bliski zaskoczenia bramkarza, ale na szczęście dla Ukraińców piłka odbiła się od poprzeczki. Poza tym nie brakowało ostrej gry, zwłaszcza ze strony gości.

Ostatecznie Włosi utrzymali prowadzenie i dzięki temu awansowali na 2. miejsce w grupie C. Aktualnie - przy jednym meczu rozegranym mniej - mają w swoim dorobku siedem punktów. Tyle samo, co trzecia Ukraina i czwarta Macedonia Północna, która również we wtorek pokonała Maltę (0:2). Zdecydowanym liderem jest Anglia - 13 pkt.

Włochy - Ukraina 2:1 (2:1)
Bramki: Frattesi (12' i 29')