Euro 2024: Niepokonane Węgry pokonały Czarnogórę. Na mistrzostwa Europy pojedzie też Serbia

📝Eurosport

19/11/2023, 18:30 GMT+1

Kolejne reprezentacje zakończyły cykl eliminacji do Euro 2024. W grupie G formą zaimponowali Węgrzy, którzy w ostatniej kolejce pokonali 3:1 Czarnogórę, m.in. dzięki dwóm bramkom Dominika Szoboszlaia na przestrzeni dwóch minut. Ekipa pomocnika Liverpoolu wygrała rozgrywki grupowe i do Niemiec pojedzie niepokonana. Na mistrzostwach zagrają też Serbowie.

Węgry - Francja w meczu grupy F Euro 2020

W tym konkretnym przypadku niemalże wszystko było jasne już przed ósmą serią gier. Pewni udziału w mistrzostwach Europy byli właśnie Madziarzy, ostatni krok musiała wykonać z kolei reprezentacja Serbii.

Robił, co chciał

Ekipa z Bałkanów, uczestnik zeszłorocznego mundialu w Katarze, nie prezentowała jednak aż tak wielkiej formy jak ich najpoważniejszy rywal grupowy. Potwierdziło się to w niedzielne popołudnie, gdy Serbom udało się jedynie zremisować 2:2 z ostatnią w tabeli Bułgarią, gola na wagę punktu i spokojnego awansu strzelając dopiero w 82. minucie.

Euro 2024

UEFA reaguje na oskarżenia Węgrów

24/06/2024, 18:28

Nagłówki ponownie skradli więc zawodnicy, z którymi przyszło rywalizować reprezentantom Polski w eliminacjach do mistrzostw świata. Węgrzy co prawda przegrywali w Budapeszcie do przerwy 0:1, gdy otwierającą bramkę zdobył Slobodan Rubezić, lecz po kolejnym gwizdku sędziego zdecydowanie udało im się przebudzić. Zwłaszcza Szoboszlaiowi.

23-letni rozgrywający, stający się powoli kolejną z twarzy Premier League, grę na swoje barki wziął przede wszystkim między 67. i 68. minutą. Wtedy to najpierw po pięknej akcji indywidualnej, a następnie wykorzystaniu stuprocentowej sytuacji trafił dwukrotnie. Wynik w samej końcówce ustalił zaś Adam Nagy.

Do dna!

Tym samym z pięcioma zwycięstwami i trzema remisami Węgrzy w świetnym stylu zameldowali się na czempionacie Starego Kontynentu. Doskonały nastrój panował już także po ostatnim gwizdku, podczas świętowania awansu na Puskas Arenie.

Szoboszlai, chcąc podziękować fanom za wsparcie, udał się do jednego z sektorów z mikrofonem, aby wygłosić mowę dziękczynną za bardzo udane eliminacje. Jeden z kibiców poczęstował wówczas swojego idola… fiolką palinki, lokalnego alkoholu na bazie owoców. Gwiazdor wypił trunek do dna przy akompaniamencie braw, celebrując kolejny doskonały występ indywidualny i sukces całego zespołu.