Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Bartosz Bereszyński ostro po porażce Polaków z Mołdawią

Eurosport
📝Eurosport

21/06/2023, 08:07 GMT+2

Bartosz Bereszyński nie przebierał w słowach po fatalnej drugiej połowie Polaków i porażce z Mołdawią 2:3. - Tak nie można grać - grzmiał piłkarz.

Bartosz Bereszyński o porażce z Mołdawią: nie można tak grać

Dwie różne połowy - tak można podsumować wtorkowe wydarzenia w Kiszyniowie w meczu eliminacji przyszłorocznych mistrzostw Europy. Polacy dominowali w pierwszej odsłonie, po której prowadzili 2:0. Nic nie zapowiadało katastrofy. A jednak. Szybki gol Mołdawian po przerwie zmienił oblicze gry. Gospodarze dołożyli jeszcze dwa trafienia, sensacyjnie wygrywając 3:2.
- Nie wiem, nie umiem tego racjonalnie wytłumaczyć. Przestaliśmy grać, oni zaczęli, a tak nie powinno być. Mając 2:0 z drużyną Mołdawii... Jesteśmy zdecydowanie lepsi... Tracąc trzy bramki w taki sposób to jest rzecz karygodna, jest nam wstyd - przyznał po meczu Bereszyński, który na murawę wszedł w 64. minucie za Przemysława Frankowskiego, przy prowadzeniu Biało-Czerwonych 2:1.
picture

Bereszyński wszedł na boisko w Kiszyniowie w drugiej połowie

Foto: Newspix

Bereszyński: chciałbym przeprosić

Reporter TVN24 przywołał słowa Roberta Lewandowskiego, który chwilę wcześniej w rozmowie z dziennikarzami powiedział, że margines błędu został wyczerpany, a jedyne, co teraz piłkarze muszą zrobić, to podnieść się. Jak to zrobić?
- Łatwo powiedzieć, że wyciągniemy wnioski, szkoda takiego gadania, bo dziś, na ten moment, czuję wstyd i nic więcej - stwierdził Bereszyński. - Tak nie można grać i nie wiem, co mam więcej powiedzieć - dodał.
Biało-Czerwoni w trzech meczach grupy E zdobyli zaledwie trzy punkty i zajmują przedostatnie miejsce w grupie E, tylko przed Wyspami Owczymi.
- Chciałbym przeprosić kibiców, bo na ten moment tylko to mogę zrobić, że musieli to oglądać, że przegraliśmy to spotkanie, bo oni przemierzyli tu wiele tysięcy kilometrów, żeby nas wspierać, a my nie możemy w taki sposób wyglądać na boisku jak w drugiej połowie - skwitował piłkarz, który w ostatnich miesiącach był wypożyczony z Sampdorii do Napoli.
picture

Bartosz Bereszyński o porażce z Mołdawią: nie można tak grać

Mołdawia - Polska 3:2 (0:2)
Ion Nicolaescu (48, 79), Vladislav Baboglo (85) - Arkadiusz Milik (12), Robert Lewandowski (34).

Mołdawia: Dorian Railean - Ioan-Calin Revenco, Artur Craciun, Victor Mudrac, Veaceslav Posmac - Maxim Cojocaru, Vladislav Baboglo, Cristian Dros (46. Nichita Motpan), Vitalie Damascan (46. Virgiliu Postolachi), Oleg Reabciuk - Ion Nicolaescu (85. Serafim Cojocari).

Polska: Wojciech Szczęsny - Tomasz Kędziora, Jan Bednarek, Jakub Kiwior - Przemysław Frankowski (64. Bartosz Bereszyński), Damian Szymański, Piotr Zieliński, Sebastian Szymański (83. Karol Linetty), Nicola Zalewski (64. Jakub Kamiński) - Robert Lewandowski, Arkadiusz Milik (73. Karol Świderski).
lukl/twis
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Powiązane mecze
Reklama
Reklama