Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Starcie angielskich kibiców z czeską policją w Pradze przed meczem Czechy - Anglia

Emil Riisberg

12/10/2019, 09:01 GMT+2

Czeska policja zatrzymała 31 osób, które wywołały zamieszki w pobliżu Rynku Staromiejskiego w Pradze, przed piątkowym meczem eliminacji mistrzostw Europy między zespołem gospodarzy i Anglią (2:1). Brutalne starcie pseudokibiców z siłami prewencji pokazuje nagranie wideo.

Foto: Eurosport

Na mecz do Pragi przyjechało blisko cztery tysiące angielskich fanów. Do wieczora nie było z nimi większych problemów. Miejscowa policja prosiła tylko o usuwanie flag z elewacji zabytkowych budynków. Pod wieczór ilość wypitego przez kibiców alkoholu zaczęła jednak dawać o sobie znać.

Rzucali butelkami w policję

Z czasem głośne śpiewy, krzyki i agresywne zachowania podchmielonych Anglików zaczęły być problemem. Nawoływania o kulturalne zachowanie nie przynosiły rezultatów. Z megafonów czeska policja prosiła w języku angielskim o spokój i informowała, że pirotechnika i nakrycia twarzy są nielegalne. Już wcześniej pojawiły się też ostrzeżenia, że kibice będą karani mandatami w wysokości 200 funtów za pijackie zachowania w mieście. Nic sobie jednak z tego nie robili.
Miarka przebrała się, kiedy ok. godz. 19 na jednym z placów przy praskim Rynku w kierunku policjantów zaczęły lecieć butelki.
- Angielscy fani byli bardzo pijani. Zaczęli rzucać w nas butelkami. Wystrzeliliśmy granaty ogłuszające aby ich szybko rozproszyć - relacjonował jeden z miejscowych policjantów, cytowany przez "Daily Mail".

Interwencja policji

Naprzeciwko krewkich pseudokibiców stanęły znaczne siły prewencji w pełnym ekwipunku. Policja wystrzeliła granaty ogłuszające, a następnie w zorganizowanym szyku ruszyła na angielskich kibiców, którzy salwowali się ucieczką przez małą bramę. W tym czasie butelki cały czas leciały w kierunku mundurowych.
Awanturnicy po kolei zostali wyłapani, powaleni na ziemię i skuci kajdankami. Następnie byli wsadzani do policyjnych samochodów i odwożeni do aresztów. Jeden z mężczyzn po gwałtownych starciach musiał zostać opatrzony w karetce.
Czeskie władze poinformowały o konieczności użycia siły.

"Policjanci zatrzymali 31 osób, w tym 14 obcokrajowców. Procedury nie mogły zostać wykonane bez zastosowania środków przymusu" - napisano na twiterowej stronie czeskiej policji.



Hołd dla Karela Gotta

W piątek szczególne środki ostrożności zostały powzięte w Pradze także w związku z innym wydarzeniem. Otóż tego dnia tysiące Czechów oddało hołd zmarłemu w zeszłym tygodniu piosenkarzowi Karelowi Gottowi. Trumna z jego ciałem została umieszczona w Pałacu Żofin. Przez cały dzień ustawiały się do niej tłumy fanów "Złotego głosu z Pragi". Angielscy kibice byli informowani o tym wydarzeniu i proszeni o stosowne zachowanie. Niestety, nie uszanowali żałoby.
Autor: dasz / Źródło: eurosport.pl, Daily Mail
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama