Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Serie A: prokuratura bada zaangażowanie Juventusu w sprawę egzaminu Luisa Suareza - piłka nożna

Emil Riisberg

05/12/2020, 10:34 GMT+1

Dyrektor sportowy Juventusu Fabio Paratici znalazł się w kręgu podejrzanych w sprawie o naruszenie procedur uzyskania włoskiego obywatelstwa przez Luisa Suareza. Zdaniem śledczych kierownictwo klubu czyniło niezgodne z prawem starania o przyspieszenie procesu. Grozi za to nie tylko odpowiedzialność karna. Juventus musi się liczyć również z możliwością ukarania przez władze ligi.

Luis Suarez

Foto: Eurosport

Do nieprawidłowości miało dojść w połowie września, podczas letniego okna transferowego. Suarez, dla którego Ronald Koeman nie widział miejsca w składzie Barcelony, szukał nowego pracodawcy. Zainteresowany pozyskaniem Urugwajczyka był Juventus, ale podpisanie kontraktu oznaczałoby dla klubu z Turynu przekroczenie limitu piłkarzy spoza Unii Europejskiej.
Rozwiązaniem miało być nadanie Suarezowi włoskiego obywatelstwa, możliwe m.in. dzięki włoskiemu pochodzeniu żony piłkarza. Przeszkodą był jednak brak certyfikatu ze znajomości języka włoskiego, niezbędnego do przeprowadzenia procedury naturalizacji.

Juventusowi zależało na pozytywnym wyniku

I właśnie w tym miejscu do akcji wkroczyć miało kierownictwo klubu, które według prokuratury podjęło działania mające na celu przyspieszenie procedury nadania piłkarzowi obywatelstwa.
- Okazało się, że treść testu została wcześniej przekazana zawodnikowi, a wynik egzaminu został z góry określony, aby odpowiadał oczekiwaniom Juventusu - powiedział nadzorujący sprawę główny prokurator Perugii Raffaele Cantone.
Uniwersytet w Perugii, gdzie miało dojść do nieprawidłowości, zaprzeczył możliwości popełnienia przestępstwa przez swoich pracowników, ale włoskie służby skarbowe zawiesiły cztery osoby mające związek z przeprowadzeniem egzaminu, zdanego rzekomo przez piłkarza w ciągu zaledwie kwadransa.
Dyrektor sportowy Juventusu Fabio Paratici

Przedstawiciele klubu pod lupą prokuratury i władz piłkarskich

Zaangażowaniu w przebieg testu zaprzeczał też Juventus, ale w piątek klub oficjalnie potwierdził, że jedną z osób podejrzewanych przez prokuraturę jest dyrektor sportowy Fabio Paratici. W sprawie przewija się też nazwisko prawniczki klubu Marii Turco. Mieli oni składać fałszywe wyjaśnienia lub zataić przed prokuratorem znane im fakty podczas przeprowadzonego w listopadzie przesłuchania.
Paraticiemu zarzuca się też wpływanie na procedurę przyznania piłkarzowi obywatelstwa dzięki kontaktom w rządzie. Jego przyjaciółką z dzieciństwa jest minister transportu Paola de Micheli.
W zależności od ustaleń śledczych i ewentualnych zarzutów postawionych podejrzanym, konsekwencje mogą też dotknąć Juventus od strony sportowej. O dostęp do akt poprosili prawnicy federacji piłkarskiej. Jeśli podejrzenia prokuratury w Perugii potwierdzą się, klubowi mogą grozić sankcje obejmujące odjęcie punktów, a w skrajnym przypadku nawet degradację z ligi lub wykluczenie z rozgrywek.
Suarez ostatecznie kontraktu z Juventusem nie podpisał. Zasilił szeregi Atletico Madryt.
Autor: macz / Źródło: eurosport.pl, gazzetta.it, au.sports.yahoo.com
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama