Wypili piwko za pomyślność. Lewandowscy i spółka na Oktoberfest

Jak co roku, piłkarze Bayernu Monachium wzięli udział w tradycyjnym bawarskim święcie piwa Oktoberfest. Robert Lewandowski biesiadował wraz z żoną Anną.
Mecze ligi niemieckiej można oglądać w kanałach ELEVEN SPORTS na player.pl
Przed rokiem polski napastnik wybrał się na Oktoberfest sam, bo jego żonę zatrzymały sprawy zawodowe. Teraz państwo Lewandowscy mogli bawić się wspólnie. Na zdjęciach widać, że byli bardzo z tego faktu zadowoleni.
Zapomnieli o Wilkach
Trenerzy i piłkarze Bayernu liczną grupą stawili się w sobotę na festiwalu Oktoberfest. Każdy z nich, wraz z trenerem Carlo Ancelottim, wskoczył w tradycyjne bawarskie skórzane spodenki i udał się na imprezę, by napić się piwa z litrowego kufla. Wielu z nich towarzyszyły urocze partnerki, czasem nawet dzieci.
Humory Bawarczykom dopisywały, mimo że w piątek niespodziewanie zremisowali z Wolfsburgiem 2:2. Wilki zabrały punkty mistrzom Niemiec dopiero w końcówce spotkania. W pierwszej połowie Bayern dominował, prowadząc po golach Roberta Lewandowskiego i Arjena Robbena. Po zakończeniu meczu piłkarze musieli być smutni, ale posypali głowy popiołem i w sobotę mogli już w spokoju wybrać się na tradycyjną imprezę.
Prost, @matshummels! #MiaSanMiapic.twitter.com/em4xGcs0vS
— FC Bayern München (@FCBayern) 23 września 2017
Ponad 200 lat tradycji
Tegoroczna edycja bawarskiego święta piwa jest już 183. Pierwsza odbyła się w 1810 roku. W trakcie zabawy zostanie wypite ponad sześć milionów litrów złocistego trunku oraz zjedzone m.in. setek tysięcy kiełbasek i kurczaków.
@esmuellert_#MiaSanMiapic.twitter.com/AYB3UkpcS1
— FC Bayern München (@FCBayern) 23 września 2017