Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

PSG - Bordeaux: Neymar zobaczył czerwoną kartkę - Ligue 1

Emil Riisberg

24/02/2020, 08:18 GMT+1

W ostatnim meczu 26. kolejki Ligue 1 piłkarze PSG pokonali Bordeaux 4:3, ale i tak po spotkaniu więcej niż o szalonym przebiegu, mówi się o czerwonej kartce dla Neymara. We Francji sugerują, że Brazylijczyk mógł postarać się o nią.

Foto: Eurosport

Neymar, który w niedzielnym meczu często był atakowany przez rywali, wyleciał z boiska w drugiej minucie doliczonego czasu.
Stało się to po tym, jak Brazylijczyk wszedł ostro w nogi Youssoufa Sabaly'ego. Otrzymał żółtą kartkę, a że na koniec pierwszej części sędzia ukarał go już takim upomnieniem za dyskusje, piłkarz musiał opuścić boisko w Paryżu.
Czerwona kartka oznacza, że Brazylijczyka zabraknie w najbliższym meczu ligowym z Dijon 29 lutego.
Z reguły piłkarze wyglądają na zaskoczonych w takich sytuacjach, przejmują się osłabieniem zespołu, ale nie Neymar.

Wykartkował się na karnawał?

Tak się składa, że w Rio de Janeiro do 26 lutego trwa karnawał, którego piłkarz od 2014 roku jest stałym bywalcem. Podobnie jak kilka dni później, 11 marca, hucznie świętuje urodziny siostry, Rafaelli Santos. Ciekawostką jest fakt, że Brazylijczyk w tym okresie zawsze albo był kontuzjowany, albo zawieszony za kartki.
Tym razem wydawało się, że 28-latek zostanie we Francji, zwłaszcza że niedawno wrócił do gry po kontuzji żeber. I chociaż sam Neymar kilka dni temu ogłosił na swoim Instagramie, że na tegorocznych obchodach karnawału się nie pojawi - po siedmiu latach uczestnictwa - zawieszenie za kartkę może zmienić jego plany.

Tak twierdzą niektórzy dziennikarze i kibice we Francji. "Po swojej czerwonej kartce przeciwko Bordeaux Neymar będzie mógł teraz wziąć udział w karnawale w Rio" - przekonuje chociażby dziennikarz francuskiej rozgłośni radiowej "Bleu Loire Ocean".

Goleada w Parku Książąt

Paryżanie wygrali w niedzielę 4:3. Do przerwy na Parc des Princes było 2:2 po golach Edinsona Cavaniego i Marquinhosa dla gospodarzy oraz Hwanga Ui-Jo i Pablo Castro dla gości. Między 63. i 69. minutą broniący tytułu paryżanie strzelili dwa gole - najpierw Kylian Mbappe, a później Marquinhos.

Dwunasty w tabeli zespół Girondins Bordeaux nie zamierzał jednał łatwo się poddać. W 83. minucie bramkę na 3:4 zdobył Ruben Pardo, ale później wynik już się nie zmienił.
W tabeli francuskiej ekstraklasy PSG ma 65 punktów i o 13 wyprzedza wicelidera Olympique Marsylia, który niespodziewanie uległ w sobotę u siebie Nantes 1:3.
Autor: lukl/TG/kwoj / Źródło: eurosport.pl
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama