tvnpix tvnpix

Wilki rozszarpały. Liverpool czerwony ze wstydu

Podziel się:

  • Premier League: Liverpool - BournemouthPremier League: Liverpool - Bournemouth
  • Fulham – Liverpool w 1. kolejce Premier LeagueFulham – Liverpool w 1. kolejce Premier League
  • Derby Manchesteru: Manchester City - Manchester UnitedDerby Manchesteru: Manchester City - Manchester United
  • Przygotowania Napoli przed spotkaniem z Liverpoolem w 6. kolejce Ligi Mistrzów Przygotowania Napoli przed spotkaniem z Liverpoolem w 6....
  • Mecz Arsenal – Manchester United w 21. kolejce Premier LeagueMecz Arsenal – Manchester United w 21. kolejce Premier League
Ruben Neves dobił Liverpool Foto: Getty Images | Video: Getty Images

Trwa koszmar Liverpoolu. Tym razem zespół Juergena Kloppa spalił się ze wstydu na wyjeździe z Wolverhampton Wandereres 0:3. U siebie wygrał natomiast Manchester United, który pokonał 2:1 Crystal Palace, grając od 70. minuty w dziesiątkę po czerwonej kartce Casemiro.

Przegrana 1:3 z Brentfordem, przegrana 0:3 z Brighton & Hove Albion, bezbramkowy remis z Chelsea - tak 2023 rok w Premier League rozpoczął Liverpool. Już przed tą serią The Reds grali w kratkę, ale teraz można mówić o głębokim kryzysie.

Katastrofalny początek

Kolejną szansą na przełamanie miał być wyjazdowy mecz ze znajdującymi się w strefie spadkowej Wolverhampton Wanderers. Błyskawicznie humory fanów Liverpoolu stały się jeszcze gorsze.

Już w 5. minucie, po zagraniu Hwang Hee-chana, piłkę do własnej bramki skierował Joel Matip.

Nie minął kwadrans, a Wilki prowadziły już 2:0. Złe zachowanie defensywy gości wykorzystał debiutujący w nowej drużynie Craig Dawson. Pod koniec stycznia obrońca został kupiony z West Hamu United.

Źródło: Getty Images Craig Dawson zdobył bramkę na 2:0

Po przerwie gospodarze zdobyli trzecią bramkę. Tym razem Alissona pokonał Ruben Neves.

Rozbity Liverpool w tym momencie zajmuje 10. miejsce i do prowadzącego Arsenalu traci aż 21 punktów.

Spokój Manchesteru United do momentu...

Tymczasem na Old Trafford Manchester United szybko objął prowadzenie w spotkaniu z Crystal Palace. Po zagraniu ręką we własnym polu karnym Willa Hughesa i po sprawdzeniu sytuacji na monitorze, sędzia Andre Marriner podyktował jedenastkę dla Czerwonych Diabłów. W 7. minucie rzut karny na gola zmienił Bruno Fernandes.

Źródło: Getty Images Bruno Fernandes wykorzystał rzut karny

Na drugiego gola kibice w Teatrze Marzeń musieli poczekać do 64. minuty. Wtedy to składną akcję ze spokojem wykończył Marcus Rashford.

...duszenia Casemiro

Chwilę po trafieniu Rashforda doszło do ogromnej przepychanki, w której wzięli udział wszyscy zawodnicy obu drużyn. Awantura zaczęła się od ataku Jeffreya Schluppa na Antonym, w skutek czego Brazylijczyk wylądował na bandach reklamowych. Po załagodzeniu sytuacji arbiter pokazał po żółtej kartce Schluppowi i Antony'emu, ale po interwencji VAR-u wyrzucił jeszcze z boiska Casemiro. Pomocnik zastosował duszenie na Hughesie.

Grając z przewagą jednego zawodnika, Crystal Palace w 76. minucie złapało kontakt. Strzałem z bliska Davida De Geę pokonał Schlupp.

Czerwone Diabły przetrwały napór rywali do końca. Po porażce 2:3 z Arsenalem i remisie 1:1 również z Crystal Palace kibice Manchesteru United mogli się cieszyć z kompletu punktów.

Wyniki sobotnich meczów Premier League:

Everton - Arsenal 1:0
Aston Villa - Leicester City 2:4
Brentford - Southampton 3:0
Brighton & Hove Albion - Bournemouth 1:0
Manchester United - Crystal Palace 2:1
Wolverhampton Wanderers - Liverpool 3:0
Newcastle United - West Ham United o 18:30

Autor: Kali/twis / Źródło: eurosport.pl

Zobacz również