Jedenaście goli, cudowny strzał kadrowicza. Pierwsza niedziela ekstraklasy nie zawiodła

Dla ekstraklasowych reprezentantów starcia w Lidze Konferencji Europy były względnie udane. Raków i Pogoń zremisowały bezbramkowo, kolejno z litewską Suduvą oraz chorwackim Osijekiem. Paradoksalnie jedyną ekipą, która wygrała na europejskim podwórku, była tą, która w niedzielę straciła punkty.

Śląsk pokonał 4:2 na wyjeździe ormiański Ararat. Odważną ofensywę i nie do końca dopracowaną defensywę drużyna Jacka Magiery zaprezentowała też trzy dni później, remisując we Wrocławiu z Wartą 2:2. Wcześniej na wymianę ciosów poszedł też w Gliwicach Raków. Zdobywcy pucharu i Superpucharu Polski triumfowali 3:2, choć ozdobą spotkania był gol Piasta - świetne uderzenie z rzutu wolnego Michała Chrapka z pierwszych minut meczu.

Na zakończenie pierwszej w sezonie niedzieli z ekstraklasą padła z kolei bramka, której można było spodziewać się po piłkarzu tego dnia na murawie nieobecnym. Lukas Podolski wraca jeszcze do pełni fizycznej formy, więc rolę gwiazdy na boisku przejął kto inny.

Kacper Kozłowski potwierdził, że tytuł najmłodszego piłkarza w historii Euro nie należy mu się przypadkowo i w drugiej połowie rywalizacji z Górnikiem przełożył w polu karnym czterech obrońców rywali, po czym kropnął bez namysłu, zrywając pajęczynę w bramce zabrzan. Dokonał tego zaledwie dwadzieścia sekund po zameldowaniu się na murawie. Wcześniej na prowadzenie szczecinian wyprowadził Michał Kucharczyk, inaugurację sezonu wygrali więc bardzo spokojnie.

W poniedziałek w Krakowie tamtejsza Wisła i Zagłębie Lubin zamkną pierwszą kolejkę PKO BP Ekstraklasy.

Bramki: Michał Chrapek (5-wolny), Patryk Sokołowski (66.) - Mateusz Wdowiak (43.), Wiktor Długosz (71.), Ivi Lopez (75., karny).

Bramki: Jan Grzesik (27.), Erik Exposito (63.) - Robert Pich (50.), Mateusz Czyżycki (77.)

Bramki: Michał Kucharczyk (33.), Kacper Kozłowski (66.)

Autor: mb/TG / Źródło: eurosport.pl