Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

PKO BP Ekstraklasa. KGHM Zagłębie Lubin - Legia Warszawa: wynik i relacja

Emil Riisberg

04/02/2022, 22:34 GMT+1

Legia Warszawa pokonała na wyjeździe Zagłębie Lubin 3:1 i opuściła ostatnie miejsce w tabeli. Zwycięstwo mistrzów Polski w 20. kolejce PKO BP Ekstraklasy przypieczętował nowy-stary legionista Paweł Wszołek.

Foto: Eurosport

Zanim piłkarze w Lubinie wybiegli na boisko, w Niecieczy miejscowy Bruk-Bet rozprawił się z Jagiellonią Białystok. Po dramatycznym spotkaniu gospodarze zwyciężyli 2:1, w związku z czym legioniści zostali zepchnięci na ostatnie miejsce w tabeli.
Zespół z Dolnego Śląska też nie był w komfortowej sytuacji, bo przed spotkaniem zajmował 14. miejsce. Być może właśnie to, że obie ekipy bardzo potrzebowały punktów, sprawiło, że w Lubinie bardzo długo gra defensywna stała na znacznie wyższym poziomie niż ofensywna. Na boisku było dużo walki, ale brakowało sytuacji bramkowych. Ciekawie zrobiło się dopiero tuż przed przerwą i duży udział miał w tym przypadek.

Festiwal kiksów

Najpierw Josue po sprytnym zagraniu Tomasa Pekharta uderzył zza pola karnego, ale zamiast uderzenia wyszło mu podanie. Portugalczykowi uszło to jednak na sucho - Maciej Rosołek zdołał wślizgiem dopaść do piłki i wepchnąć ją do siatki obok Dominika Hładuna. Legia wyszła na prowadzenie, ale nie zwolniła tempa.
Kilka chwil później Josue już nieprzypadkowo zagrał do Kacpra Skibickiego, który ściął do środka i uderzył. Piłka najpierw odbiła się od Kacpra Chodyny, a następnie trafiła do Bartosza Kopacza, który tak fatalnie interweniował, że trafił do własnej bramki. W tym momencie Legia miała jeden celny strzał na koncie i dwie bramki.
Druga połowa rozpoczęła się od fantastycznego uderzenia Patryka Szysza, po którym Artur Boruc tylko wzrokiem odprowadził piłkę do siatki. Wydawało się, że Zagłębie źle rozegrało rzut wolny, ale skrzydłowy Zagłębia zdołał wypracować sobie pozycję i zrobiło się już tylko 1:2.
Do dramatycznej końcówki jednak nie doszło, a duży udział mieli w tym obrońcy Zagłębia. Zawodnicy gospodarzy tak wybijali piłkę, że ta trafiła w polu karnym pod nogi Pawła Wszołka. 29-letni zawodnik, który po nieudanej przygodzie w Bundeslidze zdecydował się na powrót do Legii, w sytuacji sam na sam zachował się bardzo przytomnie i ustalił wynik spotkania.
Wynik:
KGHM Zagłębie Lubin - Legia Warszawa 1:3 (0:2)
Bramki: 0:1 Maciej Rosołek (40.), 0:2 Bartosz Kopacz (44. samobójcza), 1:2 Patryk Szysz (48.), 1:3 Paweł Wszołek (88.)
Autor: łup / Źródło: eurosport.pl, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama