Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Osasuna Pampeluna - Barcelona: czerwona kartka Roberta Lewandowskiego - La Liga

Emil Riisberg

08/11/2022, 21:23 GMT+1

Nie ma czternastego gola w obecnym sezonie La Liga, jest czerwona kartka. Robert Lewandowski wyleciał z boiska w trakcie ligowego spotkania Barcelony z Osasuną już w 31. minucie.

Foto: Eurosport

Lewandowski do wtorku miał na koncie 13. goli i cztery asysty, które uzyskał w 13. meczach ligi hiszpańskiej. Dzięki temu zdecydowanie prowadził w klasyfikacji najlepszych strzelców rozgrywek. Kolejny w zestawieniu był Borja Iglesias z Realu Betis, z ośmioma trafieniami na koncie.
Polski napastnik w ostatniej kolejce spisał się słabiej. W meczu z Almerią (2:0) zmarnował rzut karny, do końca spotkania nie strzelił gola i został uznany za jednego z najsłabszych piłkarzy Barcy. Nic dziwnego, że bardzo chciał się odkuć w wyjazdowej konfrontacji z Osasuną. Może aż za bardzo.

Walczył i taranował

Lewandowski został ukarany żółtą kartką już w 11. minucie, gdy walcząc o piłkę z jednym z rywali mocno go szarpnął i powalił na murawę. Wówczas Barcelona przegrywała już 0:1, albowiem gola dla gospodarzy strzelił David Garcia.
Później Polak próbował strzelać na bramkę, ale bez spodziewanego efektu w postaci gola.
W 31. minucie stało się najgorsze. Napastnik staranował wręcz wspomnianego Garcię, na dodatek trafiając go jeszcze łokciem w twarz. Sędzia Jesus Gil Manzano nie miał wątpliwości i pokazał mu drugi żółty, a w efekcie czerwony kartonik.
"Lewy" i jego koledzy próbowali przekonać arbitra, by zmienił swoją decyzję, ale powtórki tylko potwierdziły, że ten miał absolutną rację.



To jego pierwsza czerwona kartka na hiszpańskich boiskach.
Teraz Lewandowski może już w pełni skoncentrować się na mistrzostwach świata w Katarze. Kolejny mecz Duma Katalonii rozegra dopiero 31 grudnia z Espanyolem, ale Polak będzie pauzował za wspomnianą kartkę. Do dyspozycji trenera będzie dopiero 8 stycznia, gdy Barcelona zmierzy się na wyjeździe z Atletico Madryt.
picture

Foto: Eurosport

Ostatecznie piłkarze Barcelony zdołali wywalczyć trzy punkty. Bramki na wagę zwycięstwa w drugiej połowie zdobyli Pedri i Raphinha. Przewaga Dumy Katalonii nad Realem Madryt wzrosła do pięciu punktów.
Osasuna - Barcelona 1:2 (1:0)
Bramki: David Garcia (6) - Gavi (48), Raphinha (85)
Autor: dasz, PO / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama