Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

"Osaczony" Ronaldo. "Oferuje cztery miliony, fiskus mówi nie"

Emil Riisberg

20/03/2018, 11:59 GMT+1

Wraca afera z udziałem Cristiano Ronaldo. Oskarżony o oszustwa podatkowe Portugalczyk "chciał dojść do porozumienia z wymiarem sprawiedliwości, oferując nieznaczną sumę pieniędzy w stosunku do wymaganej kwoty, ale poniósł porażkę" - informują hiszpańskie media. Przypadek trafi na drogę karną.

Foto: Eurosport

Afera wybuchła w 2017 roku. Asowi Realu zarzuca się zdefraudowanie 14,7 mln euro. Portugalczyk miał się dopuścić przestępstwa w latach 2011-14. Uwagę śledczych zwrócił fakt, że Ronaldo część przychodów miał rozliczać na Wyspach Dziewiczych, w popularnym raju podatkowym.
Piłkarz zapewniał o swojej niewinności. W lipcu ubiegłego roku musiał się stawić w madryckim sądzie, gdzie prowadzone było postępowanie przygotowawcze. Sprawa ucichła na długi czas, ale teraz wróciła jak bumerang.

Chciał dojść do porozumienia

"Cristiano oferuje 3,8 miliona euro, fiskus mówi nie" - informuje we wtorek na swojej okładce madrycki "AS". Według dziennikarzy, "Urząd Skarbowy żąda od Portugalczyka na drodze karnej 25,6 miliona euro".
"Osaczony" - to tytuł katalońskiego "Sportu". "Piłkarz chciał dojść do porozumienia z wymiarem sprawiedliwości, ale poniósł porażkę i niedługo zostanie osądzony" - czytamy. Jak donosi "El Mundo", przeciwko zawodnikowi zostaje utrzymana droga karna.
Sam piłkarz odniósł się już do całej sprawy za pośrednictwem Instagrama. "Nie próbujcie zepsuć dobrych chwil, które przeżywam, za pomocą fałszywych informacji. Życie jest piękne. Będę wdzięczny" - napisał.
Jeśli faktycznie dojdzie do rozprawy i Portugalczyk ją przegra, może zostać ukarany grzywną w wysokości nawet 40 milionów euro. Byłoby to jego pierwsze wykroczenie, więc za kratki nie trafi. Zgodnie z hiszpańskim prawem wyroki skazujące na kary poniżej dwóch lat więzienia za przestępstwa, w których nie zastosowano przemocy, mogą być wykonywane w zawieszeniu.

Kolejna nagroda

Tymczasem w poniedziałek wieczorem CR7 zwyciężył w plebiscycie "Quinas de Oro" na najlepszego portugalskiego piłkarza w 2017 roku. Statuetkę wręczył mu w poniedziałkowy wieczór podczas gali w Lizbonie prezydent UEFA Słoweniec Aleksander Ceferin.


- To był niezapomniany rok dla mnie osobiście, ale też historyczny dla Realu Madryt - powiedział laureat, przypominając, że wywalczył z Królewskimi pięć trofeów oraz zakwalifikował się z drużyną narodową do mistrzostw świata w Rosji.
Za Ronaldo uplasowali się pomocnik Bernardo Silva z Manchesteru City oraz bramkarz Sportingu Lizbona Rui Patricio. W plebiscycie "Quinas de Oro" Cristiano zwyciężył po raz drugi z rzędu. W pierwszej edycji w 2015 roku otrzymał z kolei nagrodę dla najlepszego portugalskiego piłkarza w historii.
Autor: lukl / Źródło: sport.tvn24.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama