Milan - Inter. Franck Kessie i Lucas Biglia pokłócili się na ławce

Niedzielne spotkanie przyniosło wielkie emocje. Inaczej być nie mogło, bo po raz pierwszy od ośmiu lat dwaj drzemiący w ostatnich sezonach giganci zmierzyli się w momencie, kiedy obie drużyny były w czołowej czwórce ligi. To automatycznie podbiło stawkę - zwycięzca bardzo przybliżał się do awansu do Champions League.

Lepszy okazał się Inter, a jakie znaczenie dla piłkarzy ma ten wynik, pokazała sytuacja z 70. minuty. Wtedy próbujący odwrócić losy spotkania (w tym momencie 1:3) trener Gennaro Gattuso ściągnął z boiska Kessiego. Takiej decyzji ambitny Iworyjczyk zaakceptować po prostu nie umiał. I na ławce Milanu zaczęło się szaleństwo.

Pomocnik swoje rozczarowanie manifestował na tyle wyraziście, że rozwścieczył Biglię. Jak wynika z relacji włoskich mediów, Argentyńczyk miał dość agresywnie zwrócić koledze uwagę, by uszanował decyzję trenera. To z kolei sprawiło, że Kessiemu puściły hamulce. Krewką dwójkę rozdzielać musieli pozostali rezerwowi Milanu. Iworyjczyka uspokajali Ignazio Abate i Ricardo Rodriguez, a Argentyńczykiem zajął się Diego Laxalt.

Po meczu, kiedy emocje już opadły, obaj ochłonęli. I wspólnie stanęli przed kamerą stacji Sky Sports.

- Bardzo chciałem wygrać ten mecz, byłem zdenerwowany. Już sobie wszystko wyjaśniliśmy i podaliśmy ręce. On jest ode mnie lepszy i powinienem się od niego uczyć. Przepraszam Lucasa, kibiców i trenera - kajał się 22-letni Kessie.

Głowę popiołem posypał też Biglia: - Jestem starszy i powinienem zrozumieć jego emocje, kiedy schodził. Franck wie, dlaczego powiedziałem mu te wszystkie rzeczy. Między nami nie ma problemu.

Argentyńczyk dodał także, że razem z Kessiem został zaproszony na rozmowę przez dyrektorów klubu Paolo Maldiniego i Leonardo, a wspólny wywiad jest jej konsekwencją.

Niedzielne zwycięstwo Interu sprawiło, że Nerazzurri wrócili, kosztem Milanu, na trzecie miejsce w tabeli Serie A. Pełne 90 minut rozegrał Krzysztof Piątek, ale Polak nie miał choćby jednej szansy na zdobycie bramki.

Wyniki 28. kolejki Serie A:
Genoa - Juventus 2:0
Atalanta - Chievo 1:1
Empoli - Frosinone 2:1
Lazio Rzym - Parma 4:1
Napoli - Udinese 4:2
Torino - Bologna 2:3
Sassuolo - Sampdoria 3:5
SPAL - AS Roma 2:1
Cagliari - Fiorentina 2:1
AC Milan - Inter Mediolan 2:3

Autor: pqv/twis / Źródło: eurosport.pl, corrierodellosport.it, sport.sky.it