Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Maurizio Sarri trenerem Juventusu. Jest nałogowym palaczem

Emil Riisberg

16/06/2019, 17:54 GMT+2

W niedzielę Maurizio Sarri oficjalnie został nowym szkoleniowcem Juventusu. Koncerny tytoniowe we Włoszech zapewne już zacierają ręce – trener znany jest z tego, że wypala po kilka paczek papierosów dziennie. Jak poradzą sobie z jego nałogiem w Turynie?

Foto: Eurosport

Sarri spędził w Chelsea zaledwie jeden sezon, ale według informacji londyńskiego klubu chciał wrócić do ojczyzny, by być bliżej rodziny. Dlatego, gdy pojawiła się oferta z Juventusu, który poszukiwał następcy Massimiliano Allegriego, 60-letni szkoleniowiec nie zastanawiał się długo. Wraz z sobą, zabrał do Turynu również swój największy nałóg.

80 dziennie

"Włoch wypala około 80 papierosów dziennie. To cztery lub pięć na godzinę. Miał ogromny problem, żeby przetrwać 45 minut, nie mówiąc już o 90 minutach bez papierosa" - przypomina "Daily Mirror". "Jednak jakoś sobie radził. Włoch potrafił znaleźć sposób, by choć trochę ugasić nikotynowe pragnienie" – dodano. Tak było - Sarri w trakcie meczu potrafił... rzuć papierosa.



Jeszcze dalej poszedł serwis Sportbible. Wyliczono, że jeśli Sarri w ciągu doby jest aktywny przez 16 godzin, to pali papierosa średnio co 12 minut. Oznacza to, że wypala cztery paczki papierosów dziennie, co przeliczono na 46 funtów. W skali miesiąca daje to 1,400 funtów.
W Wielkiej Brytanii prawo zabrania palenia w miejscach publicznych. Włodarze Chelsea zastanawiali się nawet nad stworzeniem specjalnej strefy, w której Sarii mógłby puścić "dymek". W pewnym momencie pojawił się plan, by nieopodal ławki gospodarzy na Stamford Bridge postawić specjalną budkę, w której Włoch mógłby się zamykać w trakcie meczu i oddawać nałogowi, ale utrudniałoby to widoczność kibicom. Teraz nie muszą się już nad tym głowić.

Dogada się z Ronaldo?

Pytanie, jak poradzą sobie teraz w Juventusie i przede wszystkim, czy zgodzą się, by Sarri palił w trakcie spotkań i treningów. We Włoszech obowiązują bardzo podobne przepisy dotyczące spożywania wyrobów nikotynowych, co w Wielkiej Brytanii. Gdy szkoleniowiec pracował w Empoli i Napoli, to jakoś uchodziło mu to płazem. Na stadionie w Neapolu wybudowano dla niego nawet prywatną palarnię.
Pojawia się jeszcze jeden kłopot: jak Włoch dogada się z Cristiano Ronaldo? Portugalczyk jest zdecydowanym przeciwnikiem papierosów, a zarazem prowadzi bardzo zdrowy tryb życia. - W Juventusie zobaczyli, kim jest Cristiano Ronaldo, a jestem tym, kim jestem, bo zawsze o siebie dbam - mówił niedawno CR7.
- Widok osoby palącej, jest niemal tak samo wstrętny, jak palenie bierne - to z kolei słowa bramkostrzelnego zawodnika sprzed kilku lat. Teraz największy gwiazdor Juventusu będzie musiał się przyzwyczaić, albowiem Sarri podpisał trzyletni kontrakt.

Problemów nie powinien mieć natomiast bramkarz Wojciech Szczęsny. To m.in. papierosy były powodem, dla których ówczesny menedżer Arsenalu Arsene Wenger odstawił Polaka od składu, a następnie wypożyczył do Romy. Ze strony Sarriego może liczyć na większą tolerancję.


Autor: PO / Źródło: eurosport.pl, Daily Mirror, Twitter
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama