Liga Europy: Porto - Rangers, Partizan - Manchester United, Łudogorec - Espanyol: LE 2019/20

We wtorek doszło już do jednej angielsko-serbskiej potyczki, tyle że w Lidze Mistrzów. Tottenham rozgromił Crvenę Zvezdę Belgrad 5:0. W Lidze Europy w meczu 3. kolejki też faworytem był przedstawiciel Premier League. Strzelaniny jednak nie było.

W porównaniu do niedzielnej potyczki ligowej z Liverpoolem (1:1), menedżer MU Ole Gunnar Solskjaer dokonał siedmiu zmian. Pierwszy raz w podstawowym składzie zagrał James Garner. Skromne zwycięstwo 1:0 zapewnił przyjezdnym Anthony Martial, który tuż przed przerwą skutecznie egzekwował rzut karny.

Czerwone Diabły, które w Premier League zawodzą na całej linii (14. miejsce po dziewięciu kolejkach i tylko 10 punktów przy bilansie bramkowym 10:9), w Lidze Europy z siedmioma punktami prowadzą w grupie L. Dwie zdobyte bramki w trzech spotkaniach z Aalkmarem, Partizanem i Astaną chluby im jednak nie przynoszą.

W meczach rozpoczynających się o godzinie 18.55 na boisku zobaczyliśmy tylko jednego Polaka, i to nie w wyjściowym składzie, ale dopiero od 59. minuty. Jakub Świerczok nie zdołał jednak wpisać się na listę strzelców, a jego Łudogorec Razgrad uległ u siebie Espanyolowi 0:1. Wynik meczu szybko, bo już w 13. minucie ustalił Victor Campuzano. Drużyna z Barcelony kończyła w dziesięciu po czerwonej kartce Javiego Lopeza, asystenta przy pierwszej bramce. W bułgarskim zespole zabrakło kontuzjowanego Jacka Góralskiego.

To pierwsza porażka Łudogorca w tym sezonie Ligi Europy. We wcześniejszych dwóch spotkaniach Bułgarzy odnieśli dwa zwycięstwa.

W jednym z najciekawszych meczów Porto zremisowało z Rangers FC 1:1. Co ciekawe, oba gole strzelili Kolumbijczycy. Gospodarze, którzy przyzwyczaili w ostatnich latach, że grają w Lidze Mistrzów, prowadzili po pięknym uderzeniu w samo okienko Luisa Diaza. Tuż przed przerwą Szkoci odpowiedzieli trafieniem Alfredo Morelosa, czyli tego, który z eliminacji Ligi Europy wyrzucił za burtę Legię Warszawa.

Dla obu zespołów było to pierwsze starcie od sezonu 2005/06. Wówczas rywalizowały w fazie grupowej Ligi Mistrzów. W Szkocji Rangersi wygrali 3:2, w Portugalii było dokładnie tak jak w czwartek.

Ciekawie zapowiadało się też spotkanie grupy J, w której Roma podejmowała Borussię Moenchengladbach. Gospodarze prowadzili od 32. minuty po golu Nicolo Zaniolo, ale w doliczonym czasie drugiej połowy remis liderowi Bundesligi zapewnił Lars Stindl, który wykorzystał rzut karny.

Wyniki 3. kolejki Ligi Europy:

czwartek, 24 października

Grupa G
Young Boys Berno - Feyenoord Rotterdam 2:0 (2:0)
FC Porto - Rangers FC 1:1 (1:1)

Grupa H
CSKA Moskwa - Ferencvaros Budapeszt 0:1 (0:0)
Łudogorec Razgrad - Espanyol Barcelona 0:1 (0:1)

Grupa I
KAA Gent - VfL Wolfsburg 2:2 (1:2)
Saint-Etienne - FK Ołeksandrija 1:1 (1:1)

Grupa J
Istanbul Basaksehir - Wolfsberger AC 1:0 (0:0)
AS Roma - Borussia Moenchengladbach 1:1 (1:0)

Grupa K
Slovan Bratysława - Wolverhampton Wanderers 1:2 (1:0)
Besiktas Stambuł - SC Braga 1:2 (0:1)

Grupa L
AZ Alkmaar - FK Astana 6:0 (2:0)
Partizan Belgrad - Manchester United 0:1 (0:1)

Grupa A
Karabach Agdam - APOEL Nikozja 2:2 (1:2)
Sevilla - F91 Dudelange 3:0 (0:0)

Grupa B
Dynamo Kijów - FC Kopenhaga 1:1 (0:1)
Malmoe FF - FC Lugano 2:1 (2:0)

Grupa C
Getafe - FC Basel 0:1 (0:1)
Trabzonspor - FK Krasnodar 0:2 (0:0)

Grupa D
PSV Eindhoven - LASK Linz 0:0
Sporting - Rosenborg Trondheim 1:0 (0:0)

Grupa E
Celtic Glasgow - Lazio Rzym 2:1 (0:1)
Stade Rennes - CFR Cluj 0:1 (0:1)

Grupa F
Eintracht Frankfurt - Standard Liege 2:1 (1:0)
Arsenal - Vitoria Guimaraes 3:2 (1:2)

Autor: lukl / Źródło: eurosport.pl