LaLiga: kiedy rusza liga hiszpańska?
12/09/2020, 10:29 GMT+2
Puste krzesełka stadionu, a na nich herby wszystkich 20 drużyn. W ten oszczędny, ale jakże wymowny sposób "Marca" zapowiada rozpoczynające się w sobotę rozgrywki La Liga. Hiszpańskie media zgodnie wskazują, że z powodu pandemii COVID-19 będą one jednymi z najbardziej nieprzewidywalnych od lat.
Dziennik sportowy "AS" uważa, że już samo rozpoczęcie sezonu - w dobie nasilającej się drugiej fali epidemii w Hiszpanii - należy uznać za sukces. Stołeczna gazeta twierdzi też, iż mnożą się pytania dotyczące rozpoczynających się rozgrywek.
Koniec możliwy w każdej chwili
"Mamy dziś wiele takich pytań: kiedy wrócimy na stadiony, ile spotkań będzie trzeba przełożyć z powodu wirusa, ile punktów stracą kluby z powodu zakażeń oraz czy futbol wytrzyma w ogóle takie warunki?" - napisał "AS", podkreślając, że w sobotę "rusza bardzo dziwny sezon".
Telewizja TVE twierdzi, że w związku z przekraczającą we wrześniu liczbą siedem tysięcy infekcji dobowych, przerwanie rozgrywek La Liga jest możliwe praktycznie w każdej chwili.
"Marca" natomiast zauważa, że mimo braku kibiców, wszystkie drużyny są "pełne pasji". Wskazuje, że w rozpoczynającym się sezonie aż 11 z 20 zespołów stanowią kluby, które na przestrzeni ostatniej dekady występowały w rozgrywkach drugiej, a nawet trzeciej ligi.
"Bez kibiców i bez wielkich transferów"
Czołowa sportowa gazeta Hiszpanii odnotowała, że ostatnie sezony dowiodły także dużego potencjału drzemiącego w zespołach z Kraju Basków. Przypomina, że w rozpoczynających się rozgrywkach La Liga ten północny region Hiszpanii będzie reprezentowany aż przez cztery ekipy: Athletic Bilbao, Real Sociedad, Eibar, którego zawodnikiem latem został Damian Kądzior, oraz Alaves.
Na piłkarskiej stronie rozgrywek stara się też skupić "AS". "Drużyna wirusa" - to tytuł sobotniego wydania dziennika i zestawienie kilku młodych gwiazd, takich jak: Ansu Fati (Barcelona), Martin Odegaard (Real Madryt) czy Joao Felix (Atletico). "To oni dodają emocji 90. edycji La Ligi, która rozpoczyna się bez kibiców i bez wielkich transferów".
Na razie bez czołowych klubów
W pierwszej kolejce na hiszpańskie boiska nie pojawią się piłkarze: Realu Madryt, Barcelony, Atletico, Sevilli i Getafe. Wszystkie te kluby brały w sierpniu udział w finałowej rywalizacji Ligi Mistrzów i Ligi Europy.
1. kolejka:sobota:Eibar - Celta Vigo
Granada - Ath. Bilbao
Cadiz - Osasuna
Granada - Ath. Bilbao
Cadiz - Osasuna
niedziela:Alaves - Betis
Valladolid - Real Sociedad
Villarreal - Huesca
Valencia - Levante
Valladolid - Real Sociedad
Villarreal - Huesca
Valencia - Levante
Autor: lukl/łup / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama