Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Krzysztof Piątek może wrócić do Genoi - podał Gianluca di Marzio - piłka nożna

Emil Riisberg

04/01/2022, 10:58 GMT+1

Krzysztof Piątek ponownie w koszulce Genoi? Taki scenariusz nabiera coraz bardziej realnych kształtów, o czym donosi znakomicie zorientowany na rynku piłkarskim dziennikarz Gianluca di Marzio. Dla Polaka byłby to powrót w miejsce, gdzie jego kariera nabrała zawrotnego tempa.

Foto: Eurosport

26-letni dziś napastnik trafił do Genoi w 2018 roku z Cracovii i z miejsca stał się absolutną gwiazdą liguryjskiej ekipy. Strzelał gola za golem, a jego widowiskowa celebracja z "pistoletami" obiegła cały piłkarski świat.
Efekt był taki, że po ledwie pół roku w Genui sięgnął po niego wielki AC Milan, płacąc aż 35 milionów euro. Początek był znakomity, ale na tym stanęło. Później było gorzej i dużo gorzej. Minął rok, a Piątek był już piłkarzem Herthy Berlin (transfer za 24 mln euro).
W Niemczech powrotu do formy nie było. Nie było też możliwości na jej stabilizację, bo w Berlinie trenerów zmieniano jak rękawiczki. Polak - również przez problemy zdrowotne - osuwał się w hierarchii napastników, aż w końcu jego rola stała się marginalna. Od początku rozgrywek strzelił tylko jednego gola i wydaje się, że jego dni w Hercie są policzone.

Di Marzio: Genoa doszła do porozumienia z Herthą

Bardzo ciekawą wizję przyszłości Piątka nakreślił w poniedziałek wieczorem di Marzio, ceniony ekspert włoskiej Sky Sports i dziennikarz, który jako pierwszy poinformował na początku 2021 roku, że Paulo Sousa przejmie stery w reprezentacji Polski.
- Genoa i trener Andrij Szewczenko poszukują napastnika. Na celowniku jest nie tylko Aleksiej Miranczuk z Atalanty, ale także Piątek. Genoa doszła do porozumienia z Herthą w sprawie powrotu Polaka. Ostatnie słowo należy do piłkarza - ogłosił na pośrednictwem swojej strony internetowej.
Wcześniejsze doniesienia medialne łączyły Piątka z tureckim Galatasaray czy włoskim Torino. Genoa ma go wypożyczyć z opcją pierwokupu za kwotę 17 mln euro.
Autor: pqv/łup / Źródło: eurosport.pl, gianlucadimarzio.com
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama