Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Konferencja PZPN. Kto zostanie nowym trenerem reprezentacji Polski? [Relacja na żywo]

Emil Riisberg

21/01/2021, 13:02 GMT+1

Trener Jerzy Brzęczek został zwolniony niespodziewanie w poniedziałek. W czwartek prezes PZPN Zbigniew Boniek oznajmił na konferencji prasowej, że nowym selekcjonerem reprezentacji Polski został Portugalczyk Paulo Sousa. Tak relacjonowaliśmy wydarzenia w eurosport.pl.

Foto: Eurosport

Dziękujemy Państwu za uwagę.
Przypomnijmy, że nowym selekcjonerem reprezentacji Polski został Portugalczyk Paulo Sousa.
Prezes PZPN Zbigniew Boniek zakończył właśnie odpowiadanie na pytania dziennikarzy i konferencję.
Boniek: Trener musi układać sobie relacje z całą drużyną, by nie było ani świętych krów, ani zawodników pokrzywdzonych. Jedynym co się liczy, to jest dobro drużyny. Mam nadzieję, że wszyscy piłkarze będą o tym pamiętać.
Boniek: Bardzo długo rozmawiałem z trenerem Sousą. To jest Portugalczyk, jest z innego świata, piłka to do mnie, ja do ciebie, utrzymujemy się przy piłce. Portugalczycy lubią szybko wymieniać piłkę. Trener doskonale zdaje sobie sprawę, jaki mógłby być potencjał ofensywny naszej reprezentacji. Do tej ofensywy trzeba dostosować obronę, by wytrzymała.
Boniek: Sousa był przez długi czas asystentem w reprezentacji narodowej Portugalii. Pewne doświadczenie zebrał. Ja się sam zastanawiam, dlaczego trener Sousa chce prowadzić nasza reprezentację. Jest młodym trenerem i mógłby pracować w klubie. Jestem pozytywnie nastawiony.
Boniek: Liczymy, że zaczniemy grać dobrze, wyjść z grupy na Euro i zdobywać punkty w el. mundialu.
Boniek: To co mnie w trenerze uderzyło, to swoboda przechodzenia z jednego systemu gry do drugiego. Mówimy o najlepszych piłkarzach. Trzeba mieć różne rzeczy przygotowane. Trener Sousa mnie czymś ujął.
Boniek: Kiedy zadzwoniłem do Sousy, to on wiedział wszystko o naszych piłkarzach. Ale przecież oni w 90 procentach grają w klubach zagranicznych. Sousa zaskoczył mnie wiedzą o naszych piłkarzach.
Boniek: Trener Sousa jest szanowanym trenerem. Pewne rzeczy w karierze osiągnął w klubach, w których pracował. Mam nadzieję, że zatrudniłem dobrego trenera.
Boniek: W listopadzie, po ostatnim meczu eliminacji MŚ, kończy się kontrakt nowego trenera. Ale można go przedłużyć.
Paulo Sousa
Boniek: Sousa od dwóch tygodni interesuje się polską reprezentacją.
Portugalczyk rozpocznie pracę z polskimi piłkarzami w marcu, kiedy biało-czerwoni rozegrają pierwsze mecze eliminacji mistrzostw świata 2022 w Katarze: z Węgrami (25.03), Andorą (28.03) i Anglią (31.03).
Były reprezentant Portugalii zbierał doświadczenie trenerskie w liczących się w Europie klubach, jednak w żadnym nie zagrzał miejsca na dłużej. W swoim CV ma m.in. Queens Park Rangers, Swansea City, Leicester City, FC Basel czy Fiorentinę.
Boniek: Jeśli będzie potrzeba, to kogoś się jeszcze dołączy do sztabu z naszych ludzi.
Boniek: Jest czterech współpracowników Sousy w kadrze, jeśli się nie mylę, to jeden Włoch, dwóch Hiszpanów i Portugalczyk.
Boniek: Praca w klubie i w reprezentacji to są dwie inne prace.
Boniek: Uważam, że trener Sousa pokazał, że jest dobrym trenerem. Do czasów Bordeaux robił bardzo dobre wyniki.
Boniek: Witam na pokładzie pana Sousę, jestem przekonany, że zawodnicy będą z tego mieli określone korzyści.
Boniek: Uważam, że ten trener może z tej reprezentacji wyciągnąć więcej. Życie pokaże, czy miałem rację.
Boniek: Był to fantastyczny piłkarz, miał charakter. Piął się w swojej karierze trenerskiej. Chociaż go wcześniej nie spotkałem, zawsze podobał mi się jego charakter, otwartość. Treningi, wiedza, przygotowanie - to absolutny top.
PAULO SOUSA TRENEREM REPRENTACJI POLSKI!
Boniek: Byłem zaskoczony wiedzą nowego trenera o jego wiedzy na temat polskich piłkarzy.
Boniek: Zapomnijmy o trenerach z absolutnego topu, bo ich praca z kadrą nie interesuje.
Boniek: Mamy kilku ciekawych polskich trenerów, ale zatrudnienie kogoś z nich teraz byłoby od razu szukaniem dziury w całym.
Kto będzie nowym selekcjonerem?
Boniek: Powiedziałem, że kapitan reprezentacji Polski powinien mieć szczególne relacje z kapitanem reprezentacji. Nie powiedziałem, że z Robertem Lewandowskim miał złe.
Boniek: Jest mi przykro i wiem, że trener Brzęczek może mieć do mnie jakieś pretensje, ale kierowałem się dobrem reprezentacji Polski.
- Jak Lewandowski zareagował na zwolnienie trenera? - Boniek: To była nasza prywatna rozmowa i nie ma potrzeby jej upubliczniać.
Boniek: Zadzwonił do mnie Robert Lewandowski po decyzji o zwolnieniu trenera Brzęczka i spytał: "co się stało?". Przepraszam, wcześniej się pomyliłem, mówiąc, że rozmawiałem z nim o tym trzy dni wcześniej.
Boniek: Uważam, że nowy trener będzie miał wystarczająco dużo czasu na przygotowanie drużyny.
Boniek: Celem nowego trenera jest co najmniej wyjście z grupy na ME i awans na mundial.
- Czy nie trzeba było szybciej podjąć decyzji o dymisji? - Boniek: Rozstanie z trenerem w trakcie Ligi Narodów byłoby uznane za nerwowy ruch. Potem musiałem wszystko przemyśleć i doszedłem do takich wniosków.
Boniek: Uważam, że trener Brzęczek najlepszy mecz z kadrą rozegrał trzy dni po swoim powołaniu z Włochami. Potem było gorzej.
Boniek: Po zastanowieniu doszedłem do wniosku, że jeśli chcemy mieć szanse w najbliższym czasie, to trzeba coś zrobić. Uważam, że moment jest idealny.
Boniek: Przypomniałem sobie, że do Roberta Lewandowskiego zadzwoniłem jednak po poinformowaniu trenera Brzęczka.
- Czy zatrudnienie Brzęczka było błędem? - Boniek: Wydaje mi się, że były to ciekawe lata, oczekujemy, by reprezentacja dobrze grała. Gdy brałem trenera Brzęczka, byłem przekonany o dobrym wyborze. Rzeczywistość kreuje rożne scenariusze. Ślepy nie jestem i widziałem marazm wśród piłkarzy i ich zachowanie po przegranych meczach. Musiałem taką decyzję podjąć. Absolutnie nie żałuję, że trener Brzęczek prowadził reprezentację.
Boniek: Piłkarze są od tego, żeby grać, a nie żeby prezes PZPN konsultował z nimi, kogo zwalniać czy zatrudniać. Natomiast zadzwoniłem do kapitana reprezentacji Polski i poinformowałem go: "Robert, za kilka dni rozstanę się z trenerem Brzęczkiem i idziemy do przodu."
Boniek: Swojej decyzji jestem w stu procentach pewny.
Boniek: Zarząd PZPN upoważnił mnie do zatrudniania i zwalniania trenera. Dziś zarząd formalnie odwołał trenera Brzęczka.
Boniek: Byłem przekonany, że ten sztab zrobił wszystko, na co było go stać.
Boniek: Doszło do tego, że jeśli piłkarz "x" źle podał do piłkarza "y", to była to wina trenera... Trzeba było to zmienić.
Boniek: Podzwoniłem, trochę wykonałem telefonów i szukałem kogoś, kto może reprezentacji pomóc.
Boniek: Uważam, że była to przemyślana i wyważona decyzja.
Boniek: Po ostatnim meczu, który odbył się w listopadzie dostałem pytanie od jednego z dziennikarzy: "czy zwolnię trenera Brzęczka?" Odpowiedziałem, że są dwie drogi albo brzytwa, albo analiza. Wtedy byłem za drugą opcją. Potem doszedłem do wniosku i jestem przekonany, że ta kadra, w tej konfiguracji nie mogłaby pójść do przodu. Motywy były tylko i wyłącznie sportowe. Doszedłem do wniosku, że trzeba się rozstać.
Boniek: Oczekiwałem, że ta reprezentacja zacznie lepiej grać.
Boniek: Zatrudnienie z Brzęczkiem nie było dla mnie randką w ciemno.
Boniek: Zwolnienie Brzęczka było dla mnie bardzo trudną decyzją.
Zaczynamy konferencję.
Zarząd PZPN zatwierdził dymisję Jerzego Brzęczka i jego najbliższych współpracowników.
Jak poinformował "Przegląd Sportowy", Boniek na zarządzie PZPN oznajmił, że jeśli zdąży podpisać wszystkie niezbędne dokumenty, to także dzisiaj ogłosi nazwisko selekcjonera reprezentacji Polski. Członkom PZPN podobno nie zdradził, o kogo chodzi.
Od kilkunastu godzin plotkuje się, że Boniek może się zdecydować na kierunek portugalski.
Kto może zostać następcą Jerzego Brzęczka? Lista jest długa.
Tutaj więcej informacji na temat dzisiejszej konferencji prezesa Bońka.
Dzień dobry! Dzisiaj dzień wielu sportowych emocji. O godzinie 15.30 w Egipcie Polacy zagrają z Urugwajem w mistrzostwach świata piłkarzy ręcznych, a pół godziny wcześniej konferencja prasowa PZPN. Prezes Zbigniew Boniek być może ogłosi nazwisko nowego selekcjonera kadry.
Autor: dasz
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama