Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Juventus – Olympique Lyon: wynik i relacja – Liga Mistrzów

Emil Riisberg

07/08/2020, 21:03 GMT+2

Dwie bramki Cristiano Ronaldo w rewanżu z Olympique Lyon w 1/8 finału Ligi Mistrzów nic nie dały. Juventus wygrał wprawdzie 2:1, ale zabrakło mu jednego trafienia do awansu.

Foto: Eurosport

Po losowaniu 1/8 finału Ligi Mistrzów mało kto w Turynie bał się rywalizacji z Olympique Lyon. Tymczasem po porażce we Francji 0:1 Bianconeri stanęli pod ścianą.
Przed rewanżem było wiele niewiadomych i wątpliwości. Pierwotnie przecież mecz miał odbyć się w marcu, a przesunięto go na początek sierpnia. Juventus przystępował do spotkania zaledwie tydzień po zakończeniu Serie A. Liga francuska została przerwana, więc Lyon rozgrywał tylko sparingi i finał Pucharu Ligi z PSG. Na pewno jednak brakowało mu regularności.

Wcinka przeciwko Szczęsnemu

Mecz rozpoczął się nie po myśli gospodarzy. Sędzia po faulu Rodrigo Betancoura wskazał na jedenasty metr. Skorzystał jeszcze z pomocy VARu, ale decyzji nie zmienił. Memphis Depay stanął naprzeciwko Wojciecha Szczęsnego i sprytną wcinką przechytrzył Polaka. W 12. minucie mieliśmy więc sensację. Juventus potrzebował aż trzech goli do awansu.
Podopieczni Maurizio Sarriego ruszyli do ataków. Po rajdzie Federico Bernardeschiego powinien być remis, ale w ostatnich chwili z linii bramkowej piłkę wybił jeden z obrońców. Starał się Cristiano Ronaldo. Po jego rzucie wolnym kapitalnie bronił Anthony Lopes. W końcówce pierwszej połowy rzut wolny wykonywał Miralem Pjanić, który trafił w rękę stojącego w murze Depaya. Wydawało się, że Holender trzymał dłoń przy ciele, ale sędzia dał gospodarzom rzut karny. Wyrównał Ronaldo, a za chwilę piłkarze zeszli na przerwę.
Po zmianie stron gospodarze grali coraz odważniej, mniej uwagi skupiając na defensywie. Groźną okazję miał Depay. Nie strzelił, a po chwili akcja przeniosła się na drugą stronę. Pięknym strzałem przy słupku Ronaldo pokonał Lopesa. Juventusowi do szczęścia brakowało już tylko jednego trafienia.Miał na to 30 minut.



Głową w mur

W jednej z kolejnych akcji nie popisał się Szczęsny, który minął się z piłką. Na szczęście dla niego piłkarze Lyonu nie wykorzystali pomyłki Polaka. Pecha miał Paulo Dybala. Argentyńczyk wszedł w drugiej połowie i zaledwie po kwandransie opuścił murawę z urazem.
Im bliżej było końca, tym bardziej Juventus bił głową w mur. Goście dobrze się bronili i dotrwali z korzystnym dla nich wynikiem do końcowego gwizdka sędziego. Sensacja w 1/8 finału stała się faktem. Juventus za burtą, Lyon gra dalej.
Juventus – Olympique Lyon 2:1 (1:1)
Bramki: Cristiano Ronaldo (43’- rzut karny, 60’) – Memphis Depay (12’)
Autor: Kaszaj / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama