Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Igor Sypniewski nie żyje. Piłkarz miał 47 lat

Emil Riisberg

04/11/2022, 09:28 GMT+1

Igor Sypniewski nie żyje. Były reprezentant Polski zmarł w nocy z czwartku na piątek. Wychowanek ŁKS Łódź miał 47 lat.

Foto: Eurosport

O śmierci byłego napastnika poinformował w piątek Jacek Bogusiak, kustosz tradycji Łódzkiego Klubu Sportowego. - Zmarł w szpitalu dziś w nocy. Jeszcze niedawno byliśmy razem na meczu ŁKS - przekazał.

Strzelił gola Seamanowi

To właśnie w Łodzi Sypniewski rozpoczynał piłkarską karierę. Miał spory potencjał. Na szerokie wody wypłynął w lidze greckiej. W 1997 roku reprezentował barwy AO Kavala. Dzięki dobrym występom szybko, bo już w następnym roku, zapracował na transfer do greckiego potentata Panathinaikosu Ateny.
W barwach tego klubu Polak zasłynął golem w grudniu 1998 roku w meczu Ligi Mistrzów z Arsenalem, gdy "zakręcił" obrońcami oraz bramkarzem londyńskiej drużyny Davidem Seamanem.
Potem reprezentował jeszcze barwy OFI Kreta, RKS Radomsko, Wisły Kraków, Kallithea FC, Halmstads BK, Malmoe oraz Trelleborgs.
W 2006 roku miał duży udział w powrocie ŁKS do ekstraklasy. Był też ceniony w Grecji i Szwecji, gdzie grał przez kilka lat. Jako piłkarz Malmoe FF zdobył w 2004 r. mistrzostwo Szwecji.

Problemy z alkoholem i prawem

Był uznawany za jeden z największych piłkarskich talentów w historii ŁKS, a także polskim futbolu. Nie do końca spełnionym, przez - czego nie ukrywał - problemy z alkoholem, a następnie z prawem. Sypniewski mówił o nich na łamach prasy, a także w swojej autobiografii "Zasypany".
Rozegrał dwa mecze w reprezentacji - z Nową Zelandią w 1999 r. i Kamerunem w 2001 r.
Za tydzień obchodziłby 48. urodziny.
Autor: lukl / Źródło: eurosport.pl, PAP
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama