Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Fabiano Di Marco: mecz Ligi Mistrzów Atalanta - Valencia pomógł pandemii koronawirusa

Emil Riisberg

21/03/2020, 21:24 GMT+1

Fabiano Di Marco, szef oddziału pulmonologii w szpitalu im. Papieża Jana XXIII w Bergamo, powiedział na łamach "Corriere della Sera", że mecz 1/8 finału Ligi Mistrzów Atalanty z Valencią mógł przyczynić się do rozwoju pandemii wywołanej przez koronawirusa. - To była bomba biologiczna, niestety - przyznał lekarz i profesor Uniwersytetu w Mediolanie.

Foto: Eurosport

W jego szpitalu, jak sam oszacował, dziennie umiera 15-20 osób, mimo że jest on jednym z najlepiej zaopatrzonych w Europie. Zdaniem Di Marco, jedną z przyczyn fatalnej sytuacji w Lombardii okazał się mecz Ligi Mistrzów rozegrany 19 lutego.
Atalanta podejmowała Valencię na stadionie San Siro w Mediolanie.

Tłumy kibiców w podróży

- Wielu tak czuje, ale ja powiem swoje zdanie. 19 lutego 40 tysięcy mieszkańców Bergamo pojechało do Mediolanu na stadion San Siro. Autobusem, samochodem, pociągiem. To była bomba biologiczna, niestety - przyznał Di Marco.
Tamtego dnia czteropasmowa autostrada między Mediolanem a Bergamo była bardzo zatłoczona. Pokonanie niespełna 50 kilometrów drogi zajmowało około dwóch godzin. Fani tłumnie zasiedli na meczu na trybunach. To wszystko okazało się fatalne w skutkach.
Lekarz nie jest pierwszym, który sugeruje, że tamto spotkanie mogło w istotny sposób przyczynić się do rozwoju epidemii w Mediolanie i Bergamo. Od pewnego czasu taką tezę stawiają także włoskie media.
Mecz zakończył się zwycięstwem gospodarzy 4:1. Rewanż odbył się już bez udziału publiczności, Atalanta wygrała 4:3 i awansowała do dalszej fazy Ligi Mistrzów.
Włochy są obecnie krajem, który został najbardziej dotknięty przez pandemię wywołaną przez koronawirusa. W jej wyniku zmarło tam już blisko pięć tysięcy ludzi. Pandemia wybuchła pod koniec 2019 roku w mieście Wuhan w środkowych Chinach i szybko rozprzestrzeniła się na cały świat.
picture

Foto: Eurosport

Autor: dasz/TG / Źródło: eurosport.pl, Corrire della Sera
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama