Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Bodoe/Glimt piłkarskim mistrzem Norwegii. Radość pod hotelem - liga norweska

Emil Riisberg

23/11/2020, 12:48 GMT+1

104 lata czekali zawodnicy Bodoe/Glimt na pierwszy tytuł mistrzowski w lidze norweskiej. W decydującym o triumfie meczu ze Stromsgodset (2:1) w ich barwach na boisku zabrakło dwóch kluczowych graczy – Patricka Berga i Mariusa Lodego, u których stwierdzono koronawirusa. Po zwycięstwie drużyna postanowiła udać się do Oslo, by razem z izolowanymi kolegami świętować wielki sukces.

Bodo/Glimt mistrzem Norwegii po 104 latach istnienia klubu

Foto: Eurosport

Niedzielne zwycięstwo oznaczało, że klub mający siedzibę za kołem podbiegunowym na pięć kolejek przed zakończeniem Eliteserien wywalczył pierwszy tytuł mistrzowski.
Podopieczni trenera Kjetila Knutsena (zgromadzili 68 pkt, przegrali tylko jeden mecz w sezonie) wyprzedzają o 18 punktów broniącą tytułu ekipę Molde i o 22 Vaalerengę.

Radość z kolegami

Świadkami wygranej w Drammen nie mogli być Berg i Lode, którzy są izolowani w jednym z hoteli w Oslo. Obaj mieli pozytywny wynik testu na obecność koronawirusa podczas przerwy reprezentacyjnej.
Koledzy wraz z trenerem nie wyobrażali sobie świętowania bez nich. Cała drużyna pojechała do norweskiej stolicy, aby bawić pod hotelowymi oknami.
- Dwóch naszych zawodników siedzi na szóstym piętrze tego hotelu, dlatego musieliśmy tu się pojawić. To bardzo zabawne. Został im jeszcze tydzień izolacji, ale liczę, że teraz będzie im nieco łatwiej. Pokazaliśmy, że doceniamy ich wkład w mistrzostwo. Dzięki występom w Glimt rozwinęli się i zostali reprezentantami kraju - powiedział trener Knutsen dziennikarzom norweskiego Eurosportu.

Zabawy końca nie ma

Szkoleniowiec udzielając wywiadu ledwo mówił, miał zdarty głos od świętowania. Na pytanie, czy teraz piłkarze mogą świętować dowoli, zdecydowanie przytaknął.
- Tak, teraz nie ma żadnych ograniczeń. Nie codziennie zdobywa się tytuł. Jestem tak dumny z zespołu, wszyscy mogą się radować. To więcej niż drużyna, bo nasz sukces wiele znaczy dla całego regionu Bodoe - dodał Knutsen.
O klubie z siedzibą w mieście Bodoe (ok. 1200 km na północ od Oslo), leżącym za kołem podbiegunowym, mówi się, że jest jak winda, bowiem często "przemieszcza się" z pierwszej do drugiej ligi i odwrotnie. Ostatni awans do ekstraklasy wywalczył w 2017 roku.
Drużyna Bodoe/Glimt ma szansę ustanowić norweski rekord w liczbie wywalczonych punktów. W 2014 Molde zakończyło rozgrywki z dorobkiem 71 pkt.
Autor: fira / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama