Bayern lepszy bez Roberta Lewandowskiego – opinia Lothara Matthaeusa - Bundesliga

📝Emil Riisberg

10/08/2022, 04:31 GMT+2

Robert Lewandowski przez lata zdecydowanie wyróżniał się pod względem statystyk strzeleckich na tle kolegów w Bayernie Monachium. Po jego odejściu do Barcelony poziom gry bawarskiego klubu nie obniżył się jednak. Wręcz przeciwnie. Zdaniem byłego reprezentanta Niemiec, Lothara Matthaeusa, rozstanie z Polakiem otworzyło niedostępne dotąd możliwości drużynie prowadzonej przez trenera Juliana

Robert Lewandowski

Foto: Eurosport

"Po drugim wysokim zwycięstwie wydaje się, że zespół jest nawet lepszy bez Roberta Lewandowskiego. W rzeczywistości gra piłkarzom Bayernu sprawia zdecydowanie większą radość. Wcześniej system był dopasowany do Lewandowskiego i również przynosił sukcesy, skoro on sam strzelał po 50 goli" - napisał Matthaeus w swoim felietonie dla serwisu sport.sky.de.

Swoboda bez Lewego

Bawarczycy rozpoczęli nowy sezon w imponującym stylu. Najpierw pokonali 5:3 RB Lipsk, sięgając po Superpuchar Niemiec. Z kolei na inaugurację Bundesligi obrońcy tytułu nie dali najmniejszych szans Eintrachtowi Frankfurt, zwyciężając 6:1.

Serie A

Włosi przekonują: kończy się czas Szczęsnego w Juventusie

2 godziny temu

Uwagę przyciąga lista strzelców w dotychczas rozegranych meczach. Zdobywanie bramek rozkłada się na całą drużynę, a w ofensywie błyszczą m.in. Jamal Musiala, Serge Gnabry czy nowy nabytek klubu Sadio Mane.

"Być może gwiazdy Bayernu chcą udowodnić, że potrafią osiągać swoje cele również bez 'Lewego'. Każdy gracz ma teraz szansę się pokazać. Widać, że wszyscy grają z większą swobodą. Ponadto nie są już dłużej tak przywiązani do swoich pozycji na boisku - zgodnie z zapowiedzią trenera Nagelsmanna - panuje duża elastyczność w ofensywie. Zawodnicy są zmotywowani i chcą potwierdzić, że to możliwe bez 40-50 goli Lewandowskiego" - wyjaśnia Matthaeus.

Bayern to nadal potęga

Ekspert niemieckiego Sky Sports przy okazji zwrócił uwagę, iż monachijczycy w początkowej fazie sezonu najlepiej prezentują się w pierwszych połowach. Z Lipskiem do przerwy prowadzili już 3:0, a z Eintrachtem aż 5:0.

Matthaeus jest zdania, że szybkie rozstrzygnięcie losów spotkań pomoże im zachować więcej sił na dalszą część rozgrywek. Przy okazji jest jednak przekonany, że jeśli zajdzie potrzeba, Bayern zaprezentuje swój najwyższy poziom w pełnym wymiarze czasowym.

"Sama odwaga nie wystarczy. Przeciwnicy po prostu muszą być bardziej zwarci, grać agresywnie i nie odpuszczać na krok gwiazd Bayernu, szukać z nimi kontaktu" - przedstawia receptę na podjęcie walki z mistrzami Niemiec.

Autor: jac/twis / Źródło: eurosport.pl, sport.sky.de

Puchar Niemiec