Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Bartłomiej Drągowski bliski przejścia do Southampton

Emil Riisberg

01/06/2019, 11:04 GMT+2

Wygląda na to, że przygoda Bartłomieja Drągowskiego z włoską Serie A powoli dobiega końca. Polak znalazł się na celowniku klubu angielskiej Premier League. Chodzi o Southampton, które jest bardzo blisko finalizacji transakcji.

Foto: Eurosport

Jak twierdzi cieszący się dobrą opinią włoski dziennikarz Alfredo Pedulla, Drągowski lada moment zostanie zawodnikiem klubu z Premier League. Transfer ma dojść do skutku najpóźniej na początku przyszłego tygodnia. Southampton chce czym prędzej pozyskać polskiego bramkarza, którym jeszcze kilka dni temu miała interesować się m.in. AS Roma.

Przyszłość w Anglii

"Bartłomiej Drągowski wkrótce opuści Fiorentinę, co jest efektem jego znakomitej gry w drugiej części sezonu w barwach Empoli. Plotki, które zweryfikowaliśmy dzięki naszym źródłom w Anglii mówią, że Southampton jest o krok od osiągnięcia porozumienia z Violą, a do finalizacji transakcji zostało tylko kilku szczegółów" – napisał na swojej stronie dziennikarz stacji Sportitalia.
"Transakcja ma się zamknąć w kwocie 10 milionów euro plus bonusy. Southampton skontaktowało się z klubem zaledwie kilka godzin temu i praktycznie dopięło transfer. Przyszłość Drągowskiego jest w Premier League, gdzie będzie mógł w pełni zaprezentować swoje umiejętności" – podkreślił Pedulla.
Choć w kadrze "Świętych" na ostatni sezon było trzech bramkarzy, to żaden z nich nie zdołał do siebie przekonać sztabu szkoleniowego i kibiców. Najwięcej spotkań w Premier League rozegrał 29-letni Alex McCarthy – 25. Jego zmiennikami byli 23-letni Angus Gunn (12 spotkań) oraz najbardziej znany, a zarazem najmniej pewny Fraser Forster (1 mecz).

Jeden z najlepszych

Zaledwie 21-letni Drągowski dołączył do Fiorentiny z Jagielloni Białystok latem 2016 roku za 2,5 miliona euro. Polak od początku był tylko bramkarzem rezerwowym, a gdy latem ubiegłego roku klub z Florencji ściągnął z Tuluzy obiecującego Albana Lafonta stało się jasne, że musi poszukać innego pracodawcy.
Udało się – wypożyczenie do Empoli okazało się strzałem w dziesiątkę. Golkiper należał do zdecydowanie najlepszych piłkarzy klubu i śmiało można napisać, że gdyby nie on, to Toskańczycy do ostatniej kolejki nie liczyliby się w walce o utrzymanie w Serie A. Ostatecznie spadli z ligi, ale Drągowski pozostawił po sobie tak dobre wrażenie, że tylko kwestią czasu było, gdy ktoś się po niego zgłosi.
Autor: PO / Źródło: eurosport.pl, alfredopedulla.com
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama