Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Arkadiusz Milik i Piotr Zieliński bez porozumienia w spawie kontraktów z Napoli - Serie A

Emil Riisberg

02/01/2020, 09:31 GMT+1

Arkadiusz Milik i Piotr Zieliński nadal nie mogą być pewni swojej przyszłości w Napoli. Obie strony wyrażają chęć długofalowej współpracy, lecz negocjacje utknęły w martwym punkcie. Dziennik "La Gazzetta dello Sport" wyjaśnił przyczyny braku porozumienia.

Arkadiusz Milik i Piotr Zieliński

Foto: Eurosport

Obecne kontrakty reprezentantów Polski wygasają 30 czerwca 2021 roku. Obaj pełnią kluczowe role w zespole, a właściciel klubu spod Wezuwiusza Aurelio De Laurentiis wiąże z nimi duże nadzieje na przyszłość, lecz nie chce przystać na ich oczekiwania względem nowych umów.

Ważne ogniwa

Trwający sezon nie układa się po myśli wicemistrzów Włoch. Drużyna, która w ostatnich latach jako jedyna na Półwyspie Apenińskim starała się dotrzymywać kroku Juventusowi, w bieżących rozgrywkach zanotowała wyraźny regres w hierarchii Serie A. Zmiany w klubie ze Stadio San Paolo są nieuniknione. Na własnej skórze przekonał się już o tym Carlo Ancelotti, którego na stanowisku trenera zastąpił Gennaro Gattuso. W niedalekiej przyszłości z zespołem może się również pożegnać kilku zawodników, którzy w ostatnich miesiącach popadli w konflikt z Aurelio De Laurentiisem.
Zarówno Milik, jak i Zieliński nie muszą jednak obawiać się o swoje pozycje w zespole. Pierwszy z wymienionych, podobnie jak w zeszłym sezonie, jest najlepszym strzelcem drużyny i to mimo kilku przerw w grze spowodowanych kontuzjami. W jedenastu występach strzelił dziewięć goli: sześć w Serie A oraz trzy w Lidze Mistrzów.
Zieliński nie może pochwalić się podobnymi liczbami, lecz i bez niego trudno wyobrazić sobie podstawową jedenastkę Napoli. Polski pomocnik cieszył się zaufaniem ze strony Ancelottiego i nie inaczej jest w przypadku Gattuso. W bieżących rozgrywkach opuścił zaledwie jeden mecz ekipy ze Stadio San Paolo, a większość rozegrał w pełnym wymiarze czasowym.

Dwie przeszkody

Nic więc dziwnego, że obaj oczekują kontraktów odzwierciedlających ich role w zespole. Jak informuje "La Gazzetta dello Sport", Milik zarabiający obecnie 2,5 mln euro za sezon, liczy na roczną pensję w wysokości 4 mln. Klub nie chce jednak przekraczać granicy 3 mln euro. Oczekiwania Zielińskiego są niższe. W ramach obowiązującej umowy pomocnik inkasuje 1,1 mln euro, a chciałby otrzymać podwyżkę do 2 mln. W obu przypadkach kontrakty mają zostać przedłużone do 2024 roku.
Zdaniem włoskiego dziennika kością niezgody pomiędzy obiema stronami jest nie tylko wysokość wynagrodzenia. Przeszkodę stanowią również klauzule, na które naciska klub. Napoli chce się zabezpieczyć na przyszłość, wpisując w nowych umowach wysokie kwoty odstępnego. Takie rozwiązanie nie odpowiada jednak Polakom, gdyż znacznie ograniczyłoby im pole manewru w przypadku chęci zmiany otoczenia. Według włoskich dziennikarzy to właśnie ten problem trzeba rozwiązać w pierwszej kolejności, jednak nie jest on na tyle poważny, by uniemożliwił dalsze negocjacje.
Autor: jac / Źródło: eurosport.pl, gazzetta.it
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama