Alvaro Morata trafi do FC Barcelona? - Transfery

Po zakontraktowaniu Ferrana Torresa z Manchesteru City Duma Katalonii szuka kolejnych wzmocnień. Xavi Hernandez nową dziewiątkę znalazł we Włoszech w osobie Moraty. W 23 meczach tego sezonu we wszystkich rozgrywkach Hiszpan strzelił siedem goli i zaliczył trzy asysty.

"Trener Barcelony skontaktował się z nim (na Whatsappie), aby złożyć mu propozycję" - informuje "La Gazzetta dello Sport" i dodaje, że "jest porozumienie".

Napastnik reprezentacji Hiszpanii był już bliski podpisania kontraktu z Barceloną, kiedy klubem rządził Josep Maria Bartomeu, ale operacja spaliła na panewce na ostatnim etapie. Teraz może być inaczej.

"Barca negocjuje już jego przyjście" - podkreśla kataloński "Sport". 29-letni napastnik jest obecnie zawodnikiem Atletico Madryt, ale w Juventusie przebywa na wypożyczeniu. "Barcelona ma szansę zyskać więcej goli dzięki przyjściu Moraty, jeśli domknie trójstronną operację z Juve i Atletico oraz obniży wydatki na pensje" - donosi kataloński dziennik "L'Esportiu".

Zdaniem włoskich dziennikarzy transakcja zostanie dopięta wtedy, gdy Juventus znajdzie środkowego napastnika. "Na liście są: Mauro Icardi, Edison Cavani i Divock Origi" - czytamy w artykule "La Gazzetta dello Sport".

Jeśli transfer dojdzie do skutku, dla Moraty będzie to kolejny powrót do Hiszpanii. Zostanie też trzecim w historii piłkarzem, który zagra w trzech czołowych hiszpańskich klubach, po Realu Madryt i Atletico. Jak podkreśla "Marca", do tej pory tylko dwóch zawodników nosiło te trzy koszulki: Bernd Schuster i Miquel Soler. Madrycki dziennik zastanawia się, czy 50-krotny reprezentant Hiszpanii ustrzeli hat-tricka i trafi do trzeciego z wielkiej trójki.

Transfer oznaczałby też wzrost łącznej kwoty, jeśli chodzi o wszystkie transakcje z udziałem Moraty. Dotychczas za jego usługi zapłacono w sumie 205 milionów euro (występował też w Chelsea). Tylko za dwóch piłkarzy zapłacono w sumie więcej - Neymara (310 mln) i Cristiano Ronaldo (230).

Autor: lukl/łup / Źródło: eurosport.pl