Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

25. kolejka. AC Milan - Empoli na żywo

Emil Riisberg

22/02/2019, 19:21 GMT+1

AC Milan pokonał u siebie Empoli 3:0 (0:0) w piątkowym meczu 25. kolejki Serie A. Pierwszego gola dla Rossonerich strzelił Krzysztof Piątek, pokonując z dziewięciu metrów Bartłomieja Drągowskiego. Eurosport.pl przeprowadził relację na żywo z tego meczu.

Foto: Eurosport

Dzięki, że byliście z nami. Zapraszamy na kolejne relacje na żywo do serwisu Eurosport.pl.
I na koniec meczowe statystyki. Posiadanie piłki: 62%-38% Milan. Strzały celne: 7-1 Milan. Spalone: 6-1 Milan.


Koniec!!! Milan wygrywa u siebie z Empoli 3:0, a Piątek kończy spotkanie z jednym golem. Najważniejszym, bo pierwszym w meczu.
W końcu do wysiłku zmuszony został Gianluigi Donnarumma. Bramkarz świetnie wyłapał strzał Saliha Ucana.
Milan już wyraźnie zwolnił i trudno się dziwić, długi sezon przed piłkarzami Gattuso.
Jeden z niewielu kontrataków Empoli (piłkę stracił Conti), ale strzał La Guminy został zablokowany.

Sędzia nie uznał gola Fabio Boriniego na 4:0. VAR zrobił swoje, a akcja była przednia. 27-letni napastnik przedryblował czterech obrońców i pokonał strzałem po ziemi Drągowskiego.

Kluczowa dla polskich kibiców zmiana. W miejsce Piątka na boisku pojawił się Patrick Cutrone.
Zrelaksowany Milan coraz skuteczniejszy. Trzeci GOOOLLLL dla gospodarzy. Tym razem po podaniu Contego znakomicie zmieścił piłkę przy bliższym słupku Castillejo. Naszym zdaniem, to najlepszy piłkarz tego meczu. Lepiej w tej sytuacji mógł zachować się Dąbrowski.
I znów z trybun San Siro słychać było piosenkę o niesamowitym Piątku. Dla byłego napastnika Cracovii to już 18. ligowe trafienie w sezonie i piąte w barwach Milanu.
No i proszę, wystarczyły dwie minuty. Teraz Milan uspokoił już grę i sytuację na boisku. Wielkie brawa należą się Piątkowi. Aby znaleźć się w idealnej sytuacji do strzelenia gola, musiał mocno powalczyć z obrońcami o pozycję.


Milan poszedł za ciosem i jest 2:0. Franck Kessie wykorzystał sytuację sam na sam z bramkarzem rywali, pokonując go efektowną podcinką. Tym razem piękną asystą popisał się Castillejo.

Stało się!!! GOOOOOLLLLLLL Krzysztofa Piątka!!! Kapitalnie z prawej strony dośrodkował po ziemi Hakan Calhanoglu, a polski napastnik z dziewięciu metrów z łatwością pokonał Dąbrowskiego. Wcześniej kapitalnym odbiorem piłki popisał się Castillejo.
Świetna okazja Empoli. Goście znakomicie wymienili piłkę, ale Rade Krunić nie potrafił oddać celnego strzału z ośmiu metrów.
Druga połowa rozpoczęta. Oby emocji było więcej niż w pierwszej. Bez zmian w obu zespołach.
Na to w przerwie garść statystyk. Posiadanie piłki: 60%-40% Milan. Strzały na bramkę: 2-0 Milan. Strzały niecelne: 2-2.

Pan Piero Giacomelli zakończył pierwszą połowę. Wiało nudą. Gra Milanu pozostawia na razie bardzo wiele do życzenia.
Lucas Paqueta próbował wymusić rzut karny, ale sędzia był świetnie ustawiony.
Franck Kessie strzelał z ostrego kąta, ale trafił w boczną siatkę.
Boczni obrońcy Milanu - Conti i Rodriguez - grają coraz wyżej, ale to nie przekłada się na sytuacje bramkowe.
Hakan Calhanoglu coraz głębiej cofa się po piłkę. Wszystko dzieje się wciąż za wolno.
Gospodarze za wolno konstruują akcje. Goście mają dużo czasu na odpowiednie ustawienie się na boisku.
Dużo uwagi środkowi obrońcy Empoli poświęcają Piątkowi. Polak pozbawiony jest wolnego miejsca na boisku.
Empoli poczyna sobie coraz odważniej. Ale Milan niezwykle czujny w defensywie. No cóż, o to trener Gattuso wyjątkowo dba.
Znów strzelał Castillejo, ale Drągowski na posterunku. Tym razem strzał zdecydowanie lżejszy, nie sprawił Polakowi najmniejszych problemów.
Świetna interwencja Drągowskiego!!! Polak kapitalnie obronił końcami palców strzał Samu Castillejo z 16 metrów.

Goście głęboko cofnęli się na własną połowę. Na razie jednak Milan nie imponuje w ataku pozycyjnym.
Piątek niczym zapaśnik powalczył w polu karnym rywali. Polak powstrzymany został jednak przed dwóch obrońców Empoli, a sędzia nie dopatrzył się faulu.

Wciąż 0:0, ale Milan jest zmotywowany, chce szybko otworzyć wynik.
Jednak nie! Nie ma gola! Interwencja VAR-u i okazuje się, że Brazylijczyk był na spalonym!
Długi atak pozycyjny, aż w końcu z lewego skrzydła dośrodkował Rodriguez, a do siatki strzałem głową trafia Paqueta! Piękna akcja!
1:0 dla Milanu!
Jak widać, wiara w Milan jest duża.

Wreszcie jakaś akcja gości. Strzelał Caputo, ale Donnarumman nawet nie musiał się ruszyć.
Pięć minut za nami i pierwszy strzał Piątka. Napastnik dostał podanie na lewe skrzydło, złamał akcję do środka, ale uderzenie było bardzo niedokładne. Empoli na razie bezradne.
Szybka wymiana podań między Calhanoglu i Bakayoko i próba podania w stronę Polaka. Dobry blok jednego z defensorów Empoli. Widać, że koledzy mają ogromne zaufanie do Piątka, szukają go niemal w każdej akcji.
Dobre podanie od Paquety do Piątka, ale Polak niedokładnie przyjął. Empoli na razie spokojnie się broni.
Trzydziesta sekunda i Piątek już niepokoił rywali w polu karnym. Na razie bez efektu, ale widać że Polak jest naładowany.
Zaczynamy!
Piątek w tym sezonie strzelił już gola Empoli, jeszcze jako zawodnik Genoi. Jego były zespół wygrał w sierpniu 2:1, a polski napastnik trafił do bramki rywali w szóstej minucie.

Milan zajmuje czwarte miejsce w tabeli, ostatnie premiowane grą w Lidze Mistrzów. Zgromadził dotychczas 42 punkty i o jeden wyprzedza Romę.
Piątek jest rewelacją obecnego sezonu włoskiej ekstraklasy. Piłkarz, który latem 2018 roku przeniósł się z Cracovii do Genoi, a w styczniu został graczem Milanu, zdobył już 17 bramek (oprócz tego osiem w Pucharze Włoch), co daje mu pozycję wicelidera ligowej klasyfikacji strzelców. Ustępuje tylko Portugalczykowi Cristiano Ronaldo - o dwa trafienia.


AC Milan - Empoli 3:0
Autor: pqv, br / Źródło: eurosport.pl
Powiązane tematy
Udostępnij
Reklama
Reklama