Eurosport
Lindsey Vonn, lat 41, wróciła i wygrała. Jak i dzięki komu ta kariera ruszyła? Jak ważne było spotkanie sprzed trzech dekad? Narciarstwo alpejskie
📝
17/12/2025, 13:15 GMT+1
Wróciła z przytupem, z hukiem, w stylu, który wzbudza i podziw, i szacunek. Lindsey Vonn na najwyższym stopniu podium stanęła po siedmiu latach przerwy, wszczepieniu tytanowych elementów do prawego kolana i - co sama wyjawiła - wzmocnieniu masy mięśniowej. Jak i dzięki komu ta zdumiewająca kariera ruszyła? Jak ważne było spotkanie sprzed dekad ponad trzech, krótka rozmowa dziewczynki z mistrzynią?
Vonn po piątkowym zjeździe PŚ w St. Moritz
Źródło wideo: Eurosport
W St. Moritz triumfowała w zjeździe dopiero co, 12 grudnia, miała dokładnie 41 lat i 55 dni. To jej zwycięstwo numer 83 w alpejskim Pucharze Świata - pierwsze odniosła 3 grudnia roku 2004, w Lake Louise, też w zjeździe. Karierę, jak się wydawało na dobre, nękana kontuzjami Amerykanka zakończyła po mistrzostwach świata Are 2019, gdzie - rzecz jasna zjazd - była trzecia. Pod koniec grudnia 2024 znowu pojawiła się w pucharowej rywalizacji. Powód? Cel? Igrzyska olimpijskie Mediolan/Cortina d'Ampezzo 2026, tu możliwe jest absolutnie wszystko.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/12/16/image-9b536da4-9df2-4745-a9f9-48fa333771b5-85-2560-1440.jpeg)
Lindsey, jeszcze Kildow, grudzień 2004 (fot. Mike STURK/PAP/EPA)
Foto: Other Agency
Na wygraną Vonn z miejsca zareagowała Iga Świątek, w mediach społecznościowych zamieszczając wyrażające podziw zdjęcie. Znają się, lubią, szanują, bardzo sobie kibicują. Polka przyznała, że Amerykanka jest dla niej inspiracją. Kto był inspiracją dla młodziutkiej Vonn, wtedy nazywającej się Kildow?
"Superbohaterka, która wyszła prosto z kart komiksu"
Marzec 1994, Saint Paul, stolica stanu Minnesota.
Lidsey ma dziewięć lat, tylko tyle. Stoi w kolejce, długiej, przed nią setki innych dzieci. Czeka już trzy godziny, co znaczenia nie ma żadnego - spotka dzisiaj zawodniczkę, w którą jest zapatrzona, oko w oko stanie z Picabo Street, która kilkanaście dni wcześniej sięgnęła w Lillehammer po olimpijskie srebro w zjeździe. Wicemistrzyni rozdaje autografy, to impreza zorganizowana przez jednego z jej sponsorów.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/12/16/image-58fceef8-96d1-4a75-9385-3611a8560f40-85-2560-1440.jpeg)
12 grudnia 2025, Lindsey Vonn po wygranej w St. Moritz (fot. JEAN-CHRISTOPHE BOTT/KEYSTONE/PAP/EPA)
Foto: Other Agency
Ze wspomnień Vonn, dla skiracing.com: "Kiedy myślę o mojej drodze, od 9-letniej dziewczynki z szeroko otwartymi oczami do mistrzyni olimpijskiej, przypominam sobie o niesamowitym wpływie, jaki zaledwie 90 sekund może mieć na ludzkie życie. To historia, która zaczęła się w sklepie narciarskim w Minnesocie, gdzie poznałam moją idolkę z dzieciństwa, olimpijkę Picabo Street – spotkanie, które ukształtowało moje życie i zainspirowało mnie do pracy na rzecz wspierania kolejnego pokolenia młodych kobiet. Wciąż żywo pamiętam ten dzień. Emocje wisiały w powietrzu, gdy czekałam w kolejce godzinami, ściskając plakat mojej największej bohaterki. Dla mnie Picabo Street była superbohaterką, która wyszła prosto z kart komiksu i wkroczyła w moją rzeczywistość. Gdy zbliżałam się do początku kolejki, serce waliło mi z ekscytacji. Kiedy w końcu stanąłem przed nią, powitał mnie promienny uśmiech, szczere zaangażowanie i wszystko, czego kiedykolwiek pragnąłem. Spojrzała mi w oczy i powiedziała, że mogę osiągnąć wszystko, czego sobie zapragnę. W tym momencie stała się czymś więcej niż tylko odległą idolką - stała się światłem przewodnim, oświetlającym drogę do moich marzeń. W 90 sekund Picabo pokazała mi, kim mogę zostać. To krótkie spotkanie rozpaliło we mnie ogień, który poprowadził mnie ścieżką do miejsca, w którym jestem dzisiaj".
Lata potem to spotkanie dziewczynki z mistrzynią będzie miało ciąg dalszy. Będą emocje, będą wzruszenie i łzy.
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/12/12/image-f1de05ec-ccd1-424b-b3fd-c19748c8d8e7-85-2560-1440.jpeg)
Vonn najlepsza w piątkowym zjeździe PŚ w St. Moritz
Źródło wideo: Eurosport
"Wszyscy moi bracia i siostry zostawili dla mnie swoich przyjaciół"
Na świat Lindsey Kildow przyszła 18 października 1984 roku w Saint Paul. Rodzice - Alan Lee Kildow i Linda Anne, z domu Krohn. Pan Alan ma pochodzenie irlandzkie, mama miała niemieckie i norweskie, zmarła w roku 2022, zdiagnozowano u niej stwardnienie zanikowe boczne.
Nazwiska Vonn Lindsey używa od 29 września 2007, tego dnia wyszła za kolegę z amerykańskiej kadry, Thomasa Vonna. Rozwiedli się cztery lata później, Lindsey przy znanym już na całym świecie nazwisku pozostała.
Na nartach jeździła jako trzylatka, zachęcali ją i dziadek Don - weteran wojny koreańskiej - i ojciec, obaj byli wyczynowymi narciarzami, panu Alanowi obiecującą karierę przerwała kontuzja kolana. Dziewczynka szybko dołączyła do programu trenera Ericha Sailera w Buck Hill, stan Minnesota. Każde wakacje, każdą wolną chwilę rodzina - Lindsey ma czwóro rodzeństwa, dwie siostry i dwóch braci - spędzali na stoku, często przez 16 godzin podróżując samochodem z Minnesoty do Vail w stanie Kolorado. - Siedziałam z tyłu pod śpiworem, a mama prowadziła samochód i śpiewała do kasety Erica Claptona - wspominała Vonn w rozmowie z "The New York Timesa".
/origin-imgresizer.eurosport.com/2025/12/16/image-047ce23e-cd89-40af-a4e0-ab60776dbceb-85-2560-1440.jpeg)
Radość Vonn po zwycięstwie w St. Moritz
Foto: Getty Images
Pod koniec lat 90. sport był już tak ważny, a talent Lindsey tak oczywisty, że do Kolorado przeniosły się we trzy - mama, Lindsey i jedna z sióstr, która także trenowała w Ski Club Vail. Ze wspomnień Vonn: "Vail było cudowne, ale brakowało mi wszystkich tradycyjnych rzeczy z dzieciństwa - nocowania u koleżanek czy szkolnych potańcówek".
Komu i dlaczego Vonn teraz pomaga? Dlaczego, wspominając spotkanie z roku 1994, Vonn i Street - płakały?
(rk)
Powiązane tematy
Reklama
Reklama