Ruszają mistrzostwa Europy w łyżwiarstwie figurowym. Gdzie i kiedy transmisje?

To będzie z wielu powodów szczególna impreza.

"Na takie mistrzostwa Europy polskie łyżwiarstwo czekało od dawna. Po raz pierwszy od 2000 roku na imprezie zaprezentują się aż dwie solistki. Ostatni raz reprezentacja liczyła więcej niż siedem osób w 2007 roku. Dokładnie 16 lat temu, w 2008 roku, po raz ostatni Polacy zaprezentowali się we wszystkich kategoriach. Ostatni raz mogliśmy oglądać parę sportową podczas ME w 2013 roku. Z niecierpliwością czekamy, aż nasi zawodnicy wejdą na taflę w Kownie" - napisał w zapowiedzi zawodów Polski Związek Łyżwiarstwa Figurowego (PZŁF).

Kandydatką do medalu jest Kurakowa, która rok temu w fińskim Espoo uplasowała się tuż za podium, co było jej życiowym osiągnięciem. Dwa lata temu była w ME piąta.

- Katię stać na walkę o medal, bo ma po prostu takie umiejętności. Ona przygotowywała się do tych zawodów za granicą, nie leci razem z nami z Polski. Zapracowała przez ostatnie lata na taki komfort przygotowań i mam nadzieję, że trafi z formą - powiedziała Sylwia Nowak-Trębacka, trenerka toruńskiego Axla.

Obok Kurakowej w rywalizacji solistek wystartuje Laura Szczęsna. Wśród solistów Polskę reprezentował będzie Władimir Samoiłow. Na tafli w Kownie zaprezentują się także para taneczna Sofia Dowhal - Wiktor Kulesza oraz para sportowa Julia Szczecinina i Michał Woźniak.

Zdaniem Nowak-Trębackiej polskiego solistę stać na miejsce w czołowej szóstce, może dziesiątce zawodów. Rok temu był szósty po programie krótkim, ale słabo wypadł w programie dowolnym i ostatecznie zajął 17. miejsce.

- Szacuję szanse Władimira na bazie jego umiejętności i potencjału. Wiem, na co go stać. Para taneczna, którą się opiekuje, mam nadzieję, zakwalifikuje się do finału. Na taki wynik stać wszystkich naszych reprezentantów - oceniła Nowak-Trębacka, doświadczona trenerka, dwukrotna olimpijka.

Jej zdaniem nawet do europejskiej czołówki reprezentacji Polski jeszcze sporo brakuje, ale "są w kadrze takie brylanty, jak Katia czy Wiktor".

- To świetni zawodnicy. Katię na pewno stać na medal i szczerze jej tego życzę. Nasz solista może być w pierwszej szóstce, naprawdę ma taki potencjał - podsumowała.

Impreza rusza już w środę 10 stycznia. Będzie można ją obejrzeć z polskim komentarzem w Eurosporcie Extra w Playerze. Pierwsza transmisja rusza już o godzinie 11.55.

Program mistrzostw Europy:

10 stycznia, środa
pary sportowe - program krótki
soliści - program krótki

11 stycznia, czwartek
solistki - program krótki
pary sportowe - program dowolny

12 stycznia, piątek
pary taneczne - taniec rytmiczny
soliści - program dowolny

13 stycznia, sobota
solistki - program dowolny
pary taneczne - taniec dowolny

(lukl)