Popularne dyscypliny
Dyscypliny
Pokaż wszystko

Rosyjscy politycy domagają się zdecydowanych działań w sprawie Jeleny Isinbajewej

Piotr Onami

Akt. 21/07/2023, 07:13 GMT+2

Wpis, który kilka dni temu zamieściła w mediach społecznościowych była rosyjska lekkoatletka Jelena Isinbajewa, wywołał burzę w jej ojczyźnie. Rosyjscy parlamentarzyści wypowiadają się negatywnie na temat jej słów i działań, a jeden z nich zaapelował, by do akcji wkroczyła prokuratura.

Rosja izolowana także w świecie sportu. Gesty solidarności wobec Ukrainy

Kilka dni temu Isinbajewa zakomunikowała w mediach społecznościowych, że w 2023 roku wróci do pracy w Międzynarodowym Komitecie Olimpijskim, gdyż ten nie dopatrzył się żadnych nieprawidłowości w jej życiorysie, w tym powiązań z armią, które miała zerwać 24 lutego 2022 roku, kiedy rozpoczęła się rosyjska inwazja zbrojna na Ukrainę.
Ponadto podkreśliła, że nigdy nie była członkinią rosyjskich sił zbrojnych, a stopień oficera, który jej nadano, miał jedynie wymiar "symboliczny".
To spotkało się z oburzeniem wielu polityków, w tym ministra sportu w Rosji Olega Matytsina.
- Ocena takiego zachowania może być tylko jedna. Niedopuszczalne jest traktowanie w ten sposób stopnia wojskowego, obywatelstwa, a także wydarzeń, które mają miejsce w twoim ojczystym kraju - powiedział Matytsin rosyjskiej agencji informacyjnej TASS.
- Każda osoba, która kocha swój kraj, ma jednoznacznie negatywny stosunek do takich wypowiedzi - zaznaczył.
Na tym oczywiście nie koniec.

Chce działań prokuratury

Głos zabrał również poseł rosyjskiego parlamentu Roman Teriuszkow, który domaga się zdecydowanych działań w sprawie Isinbajewej.
- Biorąc pod uwagę wyraźny zamiar Isinbajewej, którym było zdyskredytowanie rosyjskich sił zbrojnych i zbezczeszczenia stopnia oficerskiego w celu utrzymania dochodowej posady w MKOl, apeluję do prokuratury o podjęcie działań - powiedział Teriuszkow, cytowany przez serwis sports.ru.
- Oficer, który celowo dyskredytuje swoją pozycję i oddanie dla munduru, powinien zostać pozbawiony stopnia wojskowego - dodał.
Ponadto podkreślił, że serwis VKontakte, który jest rosyjskim odpowiednikiem Facebooka, powinien zablokować wpis Isinbajewej, gdyż jest on "niezgodny z obywatelskim stanowiskiem społeczeństwa rosyjskiego w sprawie dumy narodowej, za jaką jest uznawana rosyjska armia".
W innym tonie wypowiedział się natomiast wicepremier Rosji Dmitrij Czernyszenko.
- Przede wszystkim należy uszanować fakt, że ona jest jednym z najlepszych sportowców w historii Rosji. Musimy zrozumieć pewne fakty, przyjrzeć się dokładniej, kto i co powiedział, wziąć pod uwagę to, gdzie ona aktualnie przebywa. Nie ma sensu komentować czegoś tylko dla podgrzania atmosfery - powiedział.

"Można to nazwać zdradą"

Multimedalistka mistrzostw świata, mistrzostw Europy i igrzysk olimpijskich aktualnie mieszka na Teneryfie. Zgoda na stały wyjazd do innego kraju wraz z rodziną, której udzieliły jej rosyjskie władze, spotkała się z negatywnym odbiorem wielu polityków i osób ze środowiska sportowego. To właśnie przebywając już na Wyspach Kanaryjskich Isinbajewa zdecydowała się zamieścić wspomniany wyżej wpis.
- Jeśli ktoś wyrzeka się swojej ojczyzny, można to nazwać zdradą. Niech pani Isinbajewa mieszka sobie tam, gdzie jej pasuje, ale nie powinna wypowiadać się negatywnie na temat kraju, który ją wychował i dał jej wszystko - powiedział były piłkarz i trener, a obecnie prezydent klubu FC Dynamo Machaczkała Gadży Gadżyjew.
Na polecenie prezydenta Dagestanu Siergieja Mielikowa, Isinbajewa przestała być już patronką stadionu w Machaczkale.
W przeszłości Isinbajewa wielokrotnie była fotografowana w mundurze rosyjskiej armii, także w towarzystwie generała Siergieja Szojgu. Niemal od zawsze uchodziła za ulubienicę prezydenta Rosji Władimira Putina, a w 2017 roku należała do ruchu społecznego "PutinTeam" założonego przez hokeistę ligi NHL Aleksandra Owieczkina, który miał pomóc Putinowi w wygraniu wyborów prezydenckich. W 2020 roku z ramienia Putina znalazła się w specjalnej grupie mającej na celu przeprowadzenie reform konstytucyjnych.
picture

Jelena Isinbajewa przez lata uchodziła za ulubienicę Putina

Foto: Getty Images

(po/TG)
źródło: tass.com, sports.ru, insidethegames.biz
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama