Paryż 2024. Natalia Kaczmarek przygotowuje się do startu. Gdzie będzie biegała? Jakie ma plany?

Krzysztof Srogosz

Akt. 25/05/2024, 07:20 GMT+2

Na Bahamach w świetnym stylu wywalczyła razem ze sztafetą 4x400 metrów kwalifikację olimpijską, teraz przed nią mistrzostwa Europy w Rzymie. - Lubię to miasto, ale na razie tylko je zwiedzałam. Chcę tam pierwszy raz w życiu bardzo szybko pobiec – zapowiada Natalia Kaczmarek, najlepsza Polka na dystansie czterystu metrów.

Srebro Natalii Kaczmarek na 400 m podczas MŚ w Budapeszcie (2023)

Kaczmarek, która ma m.in. w swoim dorobku złoto i srebro olimpijskie w biegach sztafetowych oraz indywidualnie srebro ubiegłorocznych mistrzostw świata w Budapeszcie, stawia sobie w tym sezonie najwyższe cele. Pierwszym z nich są mistrzostwa Europy w Rzymie.
– Chciałabym zdobyć medal. Wiadomo, że najchętniej wywalczyłabym indywidualne złoto, bo dwa lata temu nie wygrałam, tylko byłam druga, ale przede wszystkim chciałabym zdobyć medal i utwierdzić się w przekonaniu, że na arenie europejskiej jestem w gronie najlepszych zawodniczek – mówi reprezentantka Polski.
W kwietniu razem z koleżankami wywalczyła kwalifikację olimpijską na Bahamach. To dzięki niej drużyna zakończyła zmagania na drugim miejscu.
picture

Natalia Kaczmarek ściga rekord wielkiej Ireny Szewińskiej

Foto: Getty Images

Znakomita polska lekkoatletka, której sponsorem jest Lubusko-Wielkopolski Bank Spółdzielczy w Drezdenku podkreśla, że najbliższy start w Rzymie bardzo pasuje jej w kontekście igrzysk. Finał biegu na 400 metrów w Rzymie zaplanowano na 10 czerwca - dwa dni wcześniej odbędą się eliminacje, a dzień wcześniej półfinały. Wszystko wskazuje na to, że Polka będzie zwolniona z udziału w eliminacjach, więc czekają ją dwa biegi indywidualne.
picture

Srebro Natalii Kaczmarek na 400 m podczas MŚ w Budapeszcie (2023)

 – Prawdopodobnie, gdyby nie było mistrzostw Europy to i tak bym startowała w jakichś mityngach, bo ja po prostu lubię dużo startować, więc tu po prostu jadę. Pierwsza dwunastka, a mam nadzieję, że się w niej znajdę, jest zwolniona z biegania w eliminacjach, więc obciążenie nie będzie bardzo duże. Na pewno będę chciała zachować dużo sił na finał, bo spodziewam się bardzo szybkiego finału. Przed rokiem w biegu o medale mistrzostw świata były cztery Europejki, co pokazuje, że poziom na naszym kontynencie poszedł bardzo mocno do przodu – podkreśla Kaczmarek.

Kocha Rzym od czasów pandemii

Polka cieszy się na wyjazd do Rzymu nie tylko dlatego, że chce walczyć o złoto mistrzostw Europy, bo stolica Włoch to jej ulubione miejsce w Europie.
– Udało mi się zwiedzić Rzym jeszcze w trakcie pandemii, gdy było mało turystów, więc mam wrażenie, że zobaczyłam to wyjątkowe miasto od innej strony, niż zwykle, gdy na ulicach są tłumy ludzi. Mam nadzieję, że Rzym będzie dla mnie szczęśliwy, bo jeszcze tam nie biegałam, także będzie to mój debiut w tym miejscu. Oczywiście, w Rzymie jest wiele miejsc, które chciałabym jeszcze zobaczyć, chociaż wygrywa u mnie miejscowe jedzenie. Muszę się przyznać, że zwiedzanie poprzez kulinaria to mój ulubiony sposób poznawania różnych miejsc. W Rzymie też zaliczyłam parę cukierni i restauracji i muszę przyznać, że było pysznie – mówi Kaczmarek.
picture

Kaczmarek mocno trenuje przed najważniejszymi startami

Foto: Getty Images

Mistrzostwa Europy w Rzymie rozpoczną się w piątek, 7 czerwca i potrwają do 12 czerwca. Będzie to najpoważniejszy start dla europejskich lekkoatletów przed zaplanowanymi na przełomie lipca i sierpnia igrzyskami olimpijskimi. 
Transmisje z Paryża od 26 lipca do 11 sierpnia w Eurosporcie oraz serwisie Max.
dołącz do Ponad 3 miliony użytkowników w aplikacji
Bądź na bieżąco z najnowszymi newsami, wynikami i sportem na żywo
Pobierz
Udostępnij
Reklama
Reklama