Wings for Life 2022: Meta dogoniła reportera TVN24. Adrian Mielnik przebiegł więcej, niż zakładał

- Bardzo dobrze się biegło. Pierwszy raz tu jestem, ale na pewno wrócę - zadeklarował jeden z biegaczy, który skończył rywalizację razem z reporterem TVN24.

Jak się okazało, obaj biegacze postawili sobie podobny cel: chcieli przebiec 21 km, dystans zbliżony do półmaratonu. Udało się im pokonać ponad dwa kilometry więcej, niż pierwotnie zakładali.

- Bieg jest wyjątkowy, ludzie biją swoje rekordy i cele, jakie sobie założyli. Ja miałem pobiec półmaraton, udało się 23,5 km. Bardzo się cieszę, że mogłem cząstkę z siebie dać - relacjonował dziennikarz.

Bieg Wings for Life 2022, którego główna odsłona w Polsce odbywa się w Poznaniu, to wydarzenie o wyjątkowej skali i unikalnym formacie. Biegacze, startujący równolegle w wielu miejscach na całym świecie, są "doganiani przez metę" - samochód pościgowy, który wyprzedzając kolejnych biegnących eliminuje ich z rywalizacji. W Polsce kierowcą samochodu pościgowego po raz kolejny jest Adam Małysz.

Impreza ma charakter charytatywny, a jej celem jest zbiórka pieniędzy na wsparcie badań medycznych związanych z leczeniem przerwanego rdzenia kręgowego.

Wydarzenie, które w formie ulicznego biegu w Poznaniu powróciło po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią COVID-19, jest organizowane po raz dziewiąty.

Autor: macz/TG / Źródło: eurosport.pl